Witamy na stronie grupy kolarskiej GATTA BIKE-RS › Forum › Jazda rowerem i wszystko z tym związane. › Wyścigi i maratony. › Maraton w LESZNIE
- This topic is empty.
-
AutorPosty
-
17 maja 2012 o 19:16 #48563
grzegorz turkiewiczParticipantWidze , ze wyscig w Lesznie nie wzbudzil zbytniego zainteresowania,a szkoda, bo powinien ! Po pierwsze – jest dosc blisko, po drugie – klub oferuje darmowy transport rowerow, po trzecie – nie czesto zdarza sie, ze tego rodzaju impreza odbywa sie ze startu wspolnego, a to najciekawsza forma scigania. Nie ukrywam rozczarowania postawa naszych klubowiczow i mam nadzieje , ze jeszcze ktos zdobedzie sie na odwage i zglosi jednak swoj udzial w zawodach . W KONCU PO TO TRENUJEMY KOLEDZY !!! Dokladnych informacji o wyscigu szukajcie w Google , wpisujac haslo ” maraton szosowy w Lesznie 2012 ” :angry:
18 maja 2012 o 10:23 #49505lukaszl
ModeratorJechać panowie… nie opierniczać się… Nie ma LIPY!!!
Gdybym nie miał teraz 3 maratonu pod rząd a od 7lipca 4dniową etapówkę to bym się wybrał, ale nie dam rady siłowo wszystko ogarnąć…
Czas „dowalić” Kurczakowi w końcu co??

Pozdro klubowicze.
18 maja 2012 o 13:01 #49513
szakKeymasterGdyby kózka nie skakała to by nóżki nie złamała …
18 maja 2012 o 13:40 #49506lukaszl
Moderatori kto to mówi? Szosowiec a nie jedzie na wyścig szosowy
18 maja 2012 o 13:48 #49514
szakKeymasterhmmm…
Lisu „kocham cię” i wiedz, że czasami są rzeczy ważniejsze niż własne przyjemności…
Może kiedyś to zrozumiesz…
Może…18 maja 2012 o 13:50 #49515
grzegorz turkiewiczParticipantOj chlopcy chlopcy, jak jest prawdziwy wyscig do pojechania, to kazde wytlumaczenie jest dobre – co ? Komunia , jalis lipny maraton MTB, brak roweru itp. itd. Ale spoko , na szcascie sa i tacy , co sie nie boja . Bobry, Malinki ,Turki i inne Wieski pojada za Was wszystkich !
18 maja 2012 o 13:59 #49517
szakKeymasterKto pytał cię o zdanie?
18 maja 2012 o 17:25 #49518Malina
ParticipantCześć gam…e . Moja żona jak się wczoraj dowiedziała że jadę Leszno to stwierdziła że mogę zrobić sobie wszystkie soboty i niedzielę wolne i się obraziła . A dzisiaj wyszła z domu – nie na trening – nie wiem gdzie i nie wiem kiedy wróci . A ja biedny siedzę w domu z dziećmi ale na szczęście zrobiłem trening do południa . Pozdrawiam .
18 maja 2012 o 18:05 #49507lukaszl
Moderatorhehehe dobre
Piotruś, ja Ciebie rozumie, że masz ciężki trening, ciężkie życie i dlatego boisz się wystartować
19 maja 2012 o 09:33 #49519
szakKeymasterWidzisz Lisu…
wiedziałem, że Mnie zrozumiesz.Malinka wiedz, że My będziemy zawsze z TOBĄ !!!
-
AutorPosty
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.