- This topic is empty.
-
Posty
-
A co u Naszego kolegi PILA słychać. Rozumiem, że do cieniasów się nie przyjeżdża na treningi ale wypadało by chociaż na forum coś więcej beknąć.
dzięki SZAKU wszystko w porządku ,co najważniejsze noga zaczyna podawać
Więc na treningu na pewno się zjawię. Pewnie po 21 marca.
pilu wrote:dzięki SZAKU wszystko w porządku ,co najważniejsze noga zaczyna podawać
Więc na treningu na pewno się zjawię. Pewnie po 21 marca.Pilu nie marudź. Dawaj na Rzgowską jak będę z Turkiem tam się wybierał, aby skopać dupę wszystkim koksom co tam zapitalają
uzbieramy drużynę i porwiemy cwaniaczków Pilu słyszałem, że Turek już rozdaje miejscówki w Roadmaratonie w czasówkach… Spokojnie nie macie co się martwić, Lys was wszystkich pogodzi i skopie wam wszystkim dupę na starej zdezelowanej kryce
Te wasze rowery czasowe wam nie pomogą :silly:Nawiązując do naszej rozmowy telefonicznej kolego Robercie karty zostały rozdane przez Naszych kolegów z teamu . Prezes lub kolega Lis opierda….a czasówkę a nam zostaje walka o trzecie miejsce . Chyba pojadę Supermaraton , tam mi chociaż w poprzednim sezonie poszło dość konkretnie . I po co mi było się zbroić na czasówki ? Pozdrawiam .
Malina, ja się dogadałem z Turkiem, że jak mu dokopię na mojej kryce na wyścigu czasowym, to daje mi w nagrodę swoją czasówkę
Kurwa Lisu, gdyby tak się stało, to dołożę Ci jeszcze swój samochód, górala i Ridleya szosowego. Żebyś mi dokopał na czas na tej swojej dziabce, musiałbym był zramoleć do takiego stopnia, że ani rowerem ani samochodem nie wolno byłoby już mi się poruszać bez opiekuna.
dobra
biorę wszystko… Teraz dałeś mi motywację masakryczną !!! Zbroję wszystkie siły na czasówki :whistle: :silly:
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.