Zawodnicy Gatta Bike Team wracają właśnie z finałowego etapu MTB Cross Maratonu rozgrywanego w Kielcach. Ostatnie w tym roku zmaganie w Górach Świętokrzyskich przyniosły oczywiscie decydujące rozstrzygnięcia w wielu klasyfikacjach. Dla nas najważniejszą z nich była klasyfikacja drużynowa.Na szczęście naszym reprezentantom udało się obronić DRUGIE MIEJSCE! Tak wysokie miejsce w jednej z trudniejszych tego typu imprez w kraju to wielki sukces! Gatta Bike Team wyprzedziła ostatecznie niespełna 100 innych zespołów.
Wyniki indywidualnych klasyfikacji generalnych również dają nam powody do radości. Nasi najlepsi zawodnicy podczas tegorocznej edycji MTB Cross Maraton to:
– Robert Pilch 2. miejsce w kategorii M3, dystans FAN
– Kacper Łochowski 5. miejsce w kategorii MJ, dystans FAN
– Łukasz Matusiak 4. miejsce w kategorii M2, dystans MASTER

Podczas ostatniego etapu nasi kolarze dali z siebie wszystko. Mimo tego, że i dzisiaj nie ominęły nas problemy techniczne ostatecznie mamy powody do radości. Wyniki maratonu w Kielcach przedstawiają się następująco:
Dystans FAN:
– Darek Malinowski 36. miejsce open, 10. miejsce M3
– Piotr Stępnik 45. miejsce open, 19. miejsce M2
– Mariusz Hajzler 49. miejsce open, 15. miejsce M3
– Grzesiek Turkiewicz 52. miejsce open, 16. miejsce M3
– Krzysiek Koperwas 60. miejsce open, 3. miejsce MJ
– Darek Kieruzel 93. miejsce open, 23. miejsce M3
– Paweł Bułeczka 113. miejsce open, 42. miejsce M2
Dystans MASTER:
– Łukasz Lisowski 19. miejsce open, 11. miejsce M2
– Robert Pilch 23. miejsce open, 6. miejsce M3
– Łukasz Matusiak 29. miejsce open, 14. miejsce M2
– Przemek Juszkiewicz 35. miejsce open, 15. miejsce M2
– Tomasz Grzegory 68. miejsce open, 29. miejsce M2
Większa relacja z Kielc powinna pojawić się jutro na naszej stronie oraz profilu na Facebooku. Zapraszamy!
Autor: Osad
Tradycyjnie już Gatta Bike Team stawiła się w licznym składzie na zawody organizowane przez Jastrzębie Łaskie. Tym razem był to III Maraton MTB. Zawodnicy mieli do pokonania cztery rundy o długości ok. 16,5 km każda co razem dawało 66 km. Kolarze, którzy zostali zdublowani kończyli wyścig o rundę lub dwie wcześniej. Na szczęście większość naszych zawodników ukończyła pełen dystans. Mimo tego, że okrążenie było dosć płaskie to cała trasa okazała się wymagająca. Po drodze zawodnicy mieli do pokonania m.in. fragment XC z licznymi podjazdami i zjazdami oraz wiele single tracków i wertepów.
W miniony weekend (21.09 sobota) nasi dwaj kolarze górscy Łukasz Lisowski oraz Łukasz Matusiak walczyli w Eliminatorze XC. Jest to nowa konkurencja w kolarstwie górskim, polegająca na ściganiu się po sztucznie wyznaczonej trasie z wieloma elementami technicznymi typowymi dla wyścigów XC. Trasa jest bardzo widowiskowa dla zgromadzonych kibiców i widzów. Wyścig był podzielony na kilka etapów. Zawodnicy zostali sparowani w grupy po 4 zawodników, którzy następnie ścigali się na jednej rundzie mierzącej 1km 200m. Z każdego biegu wyścigowego awansowało dwóch najlepszych zawodników, którzy ścigali się w następnej rundzie. Ilość rund jest uzależniona od ilości startujących zawodników. W Opocznie, aby dojść do finału trzeba było wystartować aż w pięciu rundach. Trzy pierwsze to eliminacje, a następnie półfinał i finał. Trasa wyznaczona została na terenie w koło pływalni miejskiej w Opocznie. Do ułożenia trasy wykorzystane zostały takie elementy techniczne jak: boisko z piasku do piłki siatkowej, slalom między drzewami, rampa wysokości 2 metrów zbita z desek, zjazd po schodach, podjazd po schodach, wjazd pod pomnik pegaza i przejazd między nogami, na sam koniec przejazd przez samochód dostawczy. Dodatkowo, aby utrudnić zawodnikom ściganie się na prostych ułożone zostały w bardzo dużej ilości drewniane kłody.
