- This topic is empty.
-
Posty
-
Dzięki serdeczne Kamil – miło z Twojej strony.
Aha, jak mi nikt się nie zgłosi, to oczywiście Cię zabiorę jutro na MP.Nie rozumiem napinki, byłem na każdej inicjatywie związanej z klubem od kiedy w nim jestem. Więc pewnie i teraz będę. Ciężko napisać 2 tygodnie wcześniej czy się będzie na pewno. Jak mnie o coś prosiłeś to też Ci nigdy nie odmówiłem. Aha, jeśli to problem to ja na MP nie muszę jechać. Nie lubię takiego wypominania.
A ja nie rozumiem, dlaczego mając jasny i czytelny plan „jakiejś inicjatywy” nie potrafisz powiedzieć, czy będziesz miał czas. Ale dla jasności, dyskusja ta nie dotyczy tylko Ciebie Kamilu, ale większości członków klubu, którzy niestety mają takie podejście. Czyli co – ewentualne sprawy klubowe na końcu i to pod warunkiem, że nic po drodze nie wypadnie ?
Napisałem prośbę, która jasno i wyraźnie jest podparta potrzebami Klubu, a nie moimi prywatnymi. Jeśli ktokolwiek stawia sprawę w taki sposób, że nie potrafi przewidzieć, czy będzie mógł pomóc, bo nie wie, czy coś MU nie wypadnie, to dla mnie jest to podejście co najmniej lekceważące. Wiadomą sprawą jest, że wypadki losowe nie są do przewidzenia, ale tego chyba nie potrzeba wyjaśniać.
Ja ze swojej strony zawsze stawiam sprawę jasno i jeśli wiem, że moja pomoc jest potrzebna, to podejmuję zobowiązanie i tylko i wyłącznie jakieś wydarzenia losowe są w stanie temu przeszkodzić.
Jak czułbyś się Ty, czy któryś z chłopaków, gdybym idąc tokiem Waszego myślenia, odpowiadał Wam w sposób który zamieściłem w poprzednim poście- jak mi zostanie wolne miejsce, luźna para, albo coś tam coś tam, to się postaram.
Nie o takie zaangażowanie ze strony klubowiczów mi chodzi.Sprawa u mnie wygląda tak, że moja ciocia poprosiła mnie o zamieszkanie u niej w domu i opiekę nad kotem(który był głodzony w młodości i teraz musi dostawać małe regularne, posiłki), ponieważ idzie od poniedziałku do szpitala. Jak w takim wypadku jak miałem jasno określić czy będę mógł pomóc czy nie skoro nie wiem kiedy ona z tego szpitala wyjdzie? Bardzo mi przykro, że twierdzisz, że sprawy klubowe są u mnie na ostatnim miejscu. Przypomnę tylko jak poprosiłeś mnie o wykonanie plakatu i podstrony, a ja nie odmówiłem Ci, mimo, że miałem naprawdę mało czasu na wykonanie i ważny projekt do skończenia w pracy. Zawsze postąpił bym tak samo bo zależy mi na losach klubu. Innych sytuacji nie będę przytaczał bo to nie ma sensu, na pewno nie czuję się mniej zaangażowany od innych klubowiczów. Piszesz, że takie podejście jest lekceważące, a napisanie, że się będzie, a potem napisanie, że jednak nie bo coś wypadło nie jest bardziej lekceważące? W moich oczach tak. A o wolne miejsce dla mnie nikt się nie musi starać, ponieważ naprawdę nie mam ochoty na ściganie się w takiej atmosferze.
Z chłopakami to koty wkładaliśmy do rynny w bloku na czwartym piętrze głową do dołu i liczyliśmy czas w jakim wynurzą się na dole…
Dawaj tego kota to go z Ojcem odstrzelimy i zakończymy jego męki.
Co do pomocy powinienem być raczej na pewno – jeszcze nie wiem jak ciężki będę miał przyszły tydzień jeśli chodzi o pracę. Jeżeli nie będę miał zaległości większych to będę.
Dziś będę na odprawie związanej z biegiem ulicznym i wieczorem napiszę dokładnie co, gdzie i jak..
Dziękuje wszystkim, którzy wyrazili swoją gotowość i liczę na waszą obecność. Bardzo ubolewam nad zupełnym brakiem zainteresowania sprawami klubowymi przez Naszych najmłodszych kolegów.Niestety praca w systemie 6 dni w tygodniu czasem nawet niedziela uniemożliwia to, niestety nie pracuję w biurze i nie mogę wychodzić i zwalniać kiedy chce tylko na produkcji, szkoda bo ucieka wiele treningów, ale wszystkiego nie da się pogodzić na chwilę obecną.
Pracuje na 3 zmiany w Sieradzu , chętnie bym pomógł, lecz niestety czas na to nie pozwala, nie mniej jednak sprawy klubu bardzo mnie interesują i śledzę na bieżąco wydarzenia klubowe oraz sukcesy naszych zawodników na forach społecznościowych oraz kalendarz imprez.Chętnych do pomocy przy zabezpieczeniu trasy biegu zapraszam na odprawę techniczną, która odbędzie się w niedzielę u mnie o godz 11.00 (czyli na godzinę przed biegiem. Przekażę Wam wówczas wszystkie szczegóły i wytyczne zarządzone przez Policję.
Pozdrawiam
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.