Witamy na stronie grupy kolarskiej GATTA BIKE-RS › Forum › Dla klubowiczy. › Nasze klubowe sprawy. › Badania wydolnościowe zima 2013/2014
- This topic is empty.
-
AutorPosty
-
3 grudnia 2013 o 13:32 #53280
szak
KeymasterTo nie robią badań na zakwaszenie krwi? To po co robić to badanie? Samą spirometrie i EKG to ja se moge w szpitalu zrobić.
Jeżeli nie pobierają krwi to nie jadę na to badanie bo niema to sensu. Przecież trzeba wiedziec jak wygląda zakwaszenie.Co wy na to? – Jestem w szoku :blink:
3 grudnia 2013 o 13:40 #53281lukaszl
Moderatorwszystko będzie o ile Turek się z nim dobrze dogadał. Do tego Kormoranku, są badania prowadzone w różnych laboratoriach w różny sposób i każde ma swoje zastosowanie itd. Tutaj Adamowi również chodziło pewnie, że dodatkowo są zrobione te badania poza tymi normalnymi co zawsze, tylko, że liniowe a nie progowe jak nasze z Diagnostixa.
Natomiast fakt, że laktat jest dla nas bardzo ważny tym bardziej, że cały czas badaliśmy się w jeden sposób. Gdy zrobimy inne badanie, nie będzie to w ogóle porównywalne z tymi wcześniej zrobionymi, a nie o to w tym wszystkim chodzi.
Jutro się wszystko okaże.
3 grudnia 2013 o 13:49 #53282szak
KeymasterNie no Mnie to chodzi o to żeby głównie laktat był. Przeprowadzanie badania przez inny rozdział mocy to Mi nie przeszkadza. Jedynie ten brak zakwaszenia krwi. Przecież w tym momencie to jest dla Mnie najważniejszy współczynnik. To pod niego się człowiek ustawia z treningami.
3 grudnia 2013 o 14:10 #53283lukaszl
ModeratorKormoraniku, tak i nie, bo dzięki zakwaszeniu, ale nie tylko, ustala się progi treningowe. Tylko, że laktat we krwi jest bardzo mocno uwarunkowany od wielu współczynników, a do tego trzeba by było badać laktat podczas treningów, czego żaden z nas nie robi. A do tego badanie raz na 3-4 miesiące to zdecydowanie za mało, a już w okresie startowym to szkoda gadać. Tak czy siak w większości czasu to jeździmy na oko
Ale to badanie, które chłopaki przeprowadzali jest bez laktatu, tylko i wyłącznie dlatego, że ten człowiek, podczas badania liniowego, ustala progi treningowe na innej podstawie i mu laktat do niczego nie jest potrzebny.
3 grudnia 2013 o 14:25 #53288szak
KeymasterDziwne.
3 grudnia 2013 o 14:29 #53294lukaszl
Moderatorno dziwne, kiedyś miałem jakiś artykuł na temat tych dwóch różnych badań, co i kiedy lepsze i dla kogo. Tak czy siak, nie zmienia to faktu, że każdy ma swoją filozofię badań wydolnościowych, swoją wiedzę i teorię.
A my i tak za mało razy badamy się w roku, aby to robiło nam jakąś diametralną różnicę. Po danym cyklu treningowym, tak mocno zmieniają się nasze organizmy, że tak jak już wspominałem, przynajmniej raz w miesiącu powinny być robione badania. Ale kto by miał na to kasę
I CZAS!!!! :sick: 👿
3 grudnia 2013 o 14:32 #53298szak
KeymasterWydaje Mi się jednak że bez laktatu to nie da się rzeczywiście określić progów.
Jeżeli to jest czysto teoretyczne to ja chyba zrezygnuje z badania.
Zobaczymy co Wam konkretnie powiedzą.3 grudnia 2013 o 14:33 #53301lukaszl
ModeratorKormoran, poczekaj do jutra, bo tak jak wspominałem, Kurczak ustalał z Omiotkiem, że zrobi nam takie samo badanie jak w Diagnostixie. Będzie i laktat.
Jak będzie inaczej, to Ci napiszę
3 grudnia 2013 o 16:06 #53304matys
ParticipantW badaniu z liniowym wzrostem obciążenia nie bada się laktatu ponieważ przy tej metodzie byłoby to obarczone dużym błędem pomiaru, gdyż laktat nie zdąży się ustalić i trudno wyłapać, na jakim poziomie obciążenia rzeczywiście nastąpił skok zakwaszenia…
Odsyłam do artykułu Testy wydolności tlenowej3 grudnia 2013 o 16:17 #53302grzegorz turkiewicz
ParticipantKormoran, przy Twojej metodzie treningowej, to i tak pewnie wskazania powinny być w milach, galonach i fahrenheitach. Cikawe tylko jak ą miarą mierzy się laktat po amerykańsku ??? 👿
A tak na poważnie, to laktat jest tylko jednym z czynników podlegających pomiarowi, w celu ustalania stref treningowych i to w dodatku lekko przestarzałym. Dziś istnieje tendencja do badania głównie zawartości i objętości gazów, zarówno tych pochłanianych, jak i tych wydychanych. Laktat, jak zapewne wiesz, jest tylko skutkiem przemian gazowych w organiźmie, a nie samoistniejącym parametrem.
4 grudnia 2013 o 10:16 #53311szak
KeymasterO prezes coś napisał. Szkoda, że tylko w tym temacie hehehe
5 grudnia 2013 o 22:06 #53316grzegorz turkiewicz
ParticipantMatys byłeś dzisiaj na badaniach ?
5 grudnia 2013 o 23:17 #53330Anonim
NiekatywneObstawiam, że Matys zaczął badanie o 18 i nadal kręci waty
6 grudnia 2013 o 07:15 #53331grzegorz turkiewicz
ParticipantKurwa Matys, złaź z tego roweru :whistle: :whistle: A przynajmniej do jutra zakończ, bo mamy jechać !!!
6 grudnia 2013 o 10:05 #53332szak
KeymasterKurczak ty bluźnisz ???
-
AutorPosty
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.