- This topic is empty.
-
Posty
-
Przyznać się gamonie , który mnie grypą zaraził
. Dupa blada !!! Mam tylko nadzieję , że wszystkich Nas ten pieprzony wirus nie dosięgnie. Ja niestety muszę zrobić kilka dni przerwy w przygotowaniach, więc propozycja Maliny, żeby w razie niepogody zrobić weekendowe treningi u mnie na powietrzu, na trenażerach jak najbardziej aktualna , tyle że mój udział póki co stoi pod znakiem zapytania . Chętnych natomiast serdecznie zapraszam , bez względu na moją dyspozycję >Jeśli będzie lipna pogoda, to ja jak najbardziej. Natomiast, jak nie będzie padało to jadę na trening na powietrze. W terenie raczej nie będzie możliwy trening, bo jest strasznie mokro, ale za to na szosie na 100% zrobię trening.
Kurczak, jak Ty mnie zarazisz jakąś grypą, to zamorduję Cię!!!
Cześć . Ja również piszę się na trening na trenażerach , a dla szanownego p. prezesa dużo szanownego zdrówka życzy szanowny kolega . Pozdrawiam .
a tam zdrówka. To są kolejne jego podchody, żeby później miał na co zganiać, że pół roku miał grypę i dzisiaj słabo jedzie
Miał mieć SW w weekend i się ze mną ścigać, a teraz nie może bo biedactwo jest chore 
Kolejne wymówki panie Cip Cip!!!
kurczak wrote:Przyznać się gamonie , który mnie grypą zaraził . Dupa blada !!! Mam tylko nadzieję , że wszystkich Nas ten pieprzony wirus nie dosięgnie. Ja niestety muszę zrobić kilka dni przerwy w przygotowaniach, więc propozycja Maliny, żeby w razie niepogody zrobić weekendowe treningi u mnie na powietrzu, na trenażerach jak najbardziej aktualna , tyle że mój udział póki co stoi pod znakiem zapytania . Chętnych natomiast serdecznie zapraszam , bez względu na moją dyspozycję >Turek !! to moje carbo Cie wykończylo:PP haha wreszcie pozbyliśmy sie Prezesa na troche :cheer: Panie Prezesie Współczuje Ci z Calego Serduszka
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.