Gostyń – składy.

  • This topic is empty.
Oglądasz 15 postów - 16 z 30 (of 31 total)
  • Autor
    Posty
  • #49912
    lukaszl
    Moderator

    a kto Twoim zdaniem jest za słaby na drugą drużynę?

    #49928
    szak
    Keymaster

    Aby walczyć o czołowe lokaty należy wykonać pracę o 15-20% większą niż my pojchaliśmy tylko 70km. Uważam, że nie jesteśmy w stanie pojechać nawet 10% mocniej i to przez 100km. To jest uzasadnienie Mojego zdania.

    #49913
    lukaszl
    Moderator

    nie wziąłeś pod uwagę tego, że były ciężkie i bardzo trudne warunki na trasie. Średnia prędkość z treningu wyszła ponad 39km/h. Ja uważam, że była to bardzo dobra średnia jak na te warunki. Do tego weź pod uwagę, że każdy z nas był w trakcie przygotowania, wyścigów (przynajmniej ja) bez kompensacji, bez wypoczynku. Teraz jest tydzień na zbudowanie szczytu formy. Jeśli uważasz, że nie damy rady to jesteś w wielkim błędzie. Do tego czas liczy się 3 zawodnika i nie ma powiedziane, że musi dojechać piątka zawodników. Naturalne w tego rodzaju wyścigów jest, że na metę wjedzie 3 najmocniejszych zawodników, którzy będą mieli liczony czas. Jak w każdej drużynie na świecie, są mocni i mocniejsi. Jeśli czujesz się za słaby do drugiej drużyny to odpuścisz koła na którymś kilometrze i tyle. Uważam, że nie ma co bić piany. To jest amatorstwo, a nie zawodowstwo i nie ma co się przejmować. Wiadome było, że druga drużyna będzie słabsza od pierwszej i jaki w tym problem?

    Po prostu Piotrek przestań marudzić i kręcić nosem.

    #49929
    szak
    Keymaster

    Pytanie nasuwa się samo czy jest sens jechać???

    #49930
    szak
    Keymaster

    Dobrze skoro uważacie, że trzeba wystawić drugą drużynę to jedziemy i już. Tematu nie ma…
    Ja mam pewne wątpliwości i musicie je znać czy wam się to podoba czy nie.

    #49914
    lukaszl
    Moderator

    jest wielki sens jechać, chociażby dla tego, że jesteśmy drużyną. Widzę Piotrek, że widzisz, że jesteś aktualnie w słabej dyspozycji i szukasz wymówki, aby nie jechać i nie pokazać, że nie dasz rady utrzymać kolegom koła. Tylko, że w całym naszym życiu kolarskim i drużynowym, nie o to chodzi. Każdy ma lepsze i gorsze dni. Uważasz, że jak nie dasz rady dojechać z resztą do mety, to będziemy mieli do Ciebie pretensje? Raczej nie. Prędzej je będziemy mieli jeśli po prostu przed samym sobą i nami nie przyznasz się, że jesteś słabszy i będziesz szukał dziury w całym i wykrętów pod różnymi pretekstami.

    Każdy z nas, jest chętny Ci pomóc, doradzić, powiedzieć gdzie są błędy, gdzie są dobre strony etc. Tylko trzeba chcieć te dobre rady posłuchać, wysłuchać i polemizować. Drużyna to drużyna, trzeba być razem i trzymać się razem i nie biadolić!!!

    NIE MA LIPY!!!

    #49931
    lukaszl
    Moderator
    szak wrote:
    Dobrze skoro uważacie, że trzeba wystawić drugą drużynę to jedziemy i już. Tematu nie ma…
    Ja mam pewne wątpliwości i musicie je znać czy wam się to podoba czy nie.

    To proszę Cię, wymień te wątpliwości, pewnie nie tylko ja chętnie je wysłucham. Wszystko jest do obgadania i wyjaśnienia. Może mylisz się w tych swoich wątpliwościach!!!

    #49932
    grzegorz turkiewicz
    Participant

    Kormoran nie pierdol , wykręciliście średnią prawie 40 km/h . gdybyś do tego doloży 15% , to wyszloby 46 km/h . , a takiej śreedniej nikt nie pojedzie w Polsce z amatorow. Reszta jest oczywista – jedzieci i koniec !!!

    #49915
    szak
    Keymaster

    Dobra koniec pierdolenia jedziemy i już.

    Nie ma lipy !!!

    #49916
    Marek Kwiecień
    Participant

    „Jesteśmy drużyną … Nie ma lipy!” – Robert nas poprowadzi, jak na treningu i będzie dobrze. Wszyscy się stresujemy, bo to drużynówka i odpowiedzialność pewnie większa. Ja sam mam niezłego cykora, ale co trzeba zrobić, to utrzymać formę i pojechać swoje. Najważniejszy jest zespół i zaufanie. Nie ma tu miejsca na wstyd i dumę. Ważne są sygnały od ludzi i dbanie o zespół. Czasami odpuszczenie jednej/drugiej zmiany może zdziałać cuda. Zależy nam na tym, aby jak najdłużej jechać w pełnym składzie. W trzy osoby (kto by to nie był) nie zrobimy rewelacyjnego wyniku, ale w piątkę (przy mocnej, równej jeździe) możemy zrobić dużo. Mamy pojechać 100km, a co nam to da, że zrobimy dobry wynik na 70-ciu kilometrach i doczłapiemy się w trzy osoby do mety. Trzymamy dobre tempo (średnia 42 :)) i jedziemy równo razem.

    #49943
    szak
    Keymaster

    Jakiego cykora. Nie ma lipy !!! Cykora to ja miałem w przedszkolu jak mi się siusiu chciało.
    Ja to jestem gotów do walki w każdej chwili nawet w momentach gdzie się nie trenuje jestem w stanie startować.
    A temat ogólnie poruszony był przezemnie z innych względów…
    Ale opowiem wam jak sie zobaczymy.
    Rzeczą oczywistą jest, że Nasza druga drużyna pojedzie lepiej niż pierwsza. Udowodnimy to już w sobote.

    #49917
    Marek Kwiecień
    Participant

    Może powinniśmy się spotkać przed startem, żeby pogadać?

    #49945
    szak
    Keymaster

    Spotkamy sie napewno w sobote a czy wczesniej… hmm moze w czwartek na rozjezdzie jakims.

    #49918
    grzegorz turkiewicz
    Participant

    MALINA SPAĆ !!! Jutro charówka .

    #49919
    lukaszl
    Moderator

    Kurczak sam idź spać bo jutro masz nie odpaść jako pierwszy :)

Oglądasz 15 postów - 16 z 30 (of 31 total)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.