- This topic is empty.
-
Posty
-
Malina, buty to ja polecam rowerowe
Jak zdążą przyjść moje nówki to je założę do smokingu. Tak aby was więcej i bardziej powkurwiać Bo cały sezon będziecie mieli przejebane 
Lisu nie zapomnij o odpowiednich skarpetkach
Jak wszyy to ja tez zaloze garnitur ale wezme drugi strui jak tylko ja przyide w garniaku zeby sie przebrac
Panie i Panowie. Po ustaleniach z Prezesem Kurczastym, doszliśmy do decyzji, że najlepiej będzie, aby wódki nie zabierać ze sobą na imprezę. Cena na miejscu 0,5l to – Żytnia 20zł – Stock – 23zł. Praktycznie taka sama cena jak w sklepach.
Jeśli chodzi o wina i whisky, to proszę o zaopatrzenie się samemu, gdyż na miejscu, może być z tym problem.
Piwo na miejscu 0,5l lane kosztuje 4zł. Więc taniej niż w każdym Pubie. Uważam, że spokojnie można za to zapłacić na miejscu.
Kolejna sprawa, to na miejscu nie ma możliwości zakupu alkoholu na kreskę. Od razu płatne w barze.
Co do zapłaty za imprezę, to prosiłbym, aby każdy liczył się z tym, że trzeba będzie to uregulować na imprezie, ewentualnie zaraz po niej, na konto klubowe. Nie chciałbym sytuacji, że będę na kasę czekał kilka tygodni.
PROSZĘ O PRZEKAZANIE WSZYSTKIM ZAINTERESOWANYM TĄ INFORMACJĘ. NIE BĘDZIEMY DO KAŻDEGO DZWONIĆ Z OSOBNA!!!
Dziękujemy i miłej owocnej zabawy
Pozdro.
Spoko, czekamy w końcu na Twoją aktywność Rogaliku. I sportową i członkowską. Ale żałuj żałuj, bo kto wie, czy taka okazja poobcowania z gwiazdami Eurosportu kiedyś jeszcze się nadarzy.
Pozdrawiamhahaha coś tam ma, zdarza się i kolarzom mieć garnitur ; D
A co do tych Pań to tyle trudu wkładam, że schudłam chyba 0,4 kg specjalnie na imprezę ; D Nie poznata mnie w szpilach i sukience ; p
Do zobaczenia
p.s. Lisu moja wpłata dotarła ?UWAGA !!!
Wszystkie osoby mające w planie korzystanie z noclegu mogą pojawić się w Kraszkowicach o dowolnej godzinie, np. o 16-ej, zainstalować się w pokoju i odpocząć przed czekającym Nas „wysilkiem”..
Ja jako gospodarz, również postaram się byc na miejscu około godz 16.00 – 16.30Dziękuję wszystkim uczestnikom IMPREZY za uczestnictwo i fajną zabawę.
Przepraszam za kilka drobnych wpadek organizatorskich, które mam nadzieję nie zepsuły wrażeń z całego wieczoru.
A Disc jockey był do dupy i tyle :pinch:
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.