Witamy na stronie grupy kolarskiej GATTA BIKE-RS › Forum › Dla klubowiczy. › Luźne pogaduszki. › KURWA MAĆ
- This topic has 885 odpowiedzi, 23 odpowiedzi, and was last updated 7 years, 3 months temu by
szak.
-
AutorPosty
-
10 stycznia 2016 o 18:10 #59632
lukaszl
Moderatornie miałem wgranego do urządzenia, bo wczoraj wieczorem nie daliście mi info którą opcję wybieracie… Jechałem na pałę tak jak ty.
10 stycznia 2016 o 18:10 #59633grzegorz turkiewicz
ParticipantA na zdjęciu moment, w którym z Lisa zeszła kompresja !!! :whistle:
12 stycznia 2016 o 11:20 #51167Dominik
ParticipantZ innej beczki – rozmawiałem z Markiem Wojnarowskim (tym chłopakiem z Krakowa, który pracuje w Veloarcie i pytał o Gattę), bardzo się ucieszył, że pamiętałem i że chłopaki go kojarzą z wyścigów i dobrze wspominają.
Powiedział, że on nadal nie ma ekipy ale nie odzywał się do mnie ponieważ w międzyczasie pojawił się w Veloarcie plan utworzenia własnego teamu. Niemniej jednak coraz dłużej się z tym schodzi i nie wiadomo czy wypali. Jeśli wypali to z automatu, chcąc nie chcąc będzie z nimi jeździł. Jeśli nie wypali to jeszcze się do mnie odezwie i wtedy pogadamy o szczegółach.
Wczoraj było spotkanie z Ernesto Colnago. Jak się na miejscu okazało, w związku z tym, że Lang i Charucki będą sprzedawali Colnago w Polsce
Arek Kogut mówi, że testował kilka tych rowerów dawniej w Bikeboardzie i ogólnie nie powalają, trochę turystyczne (w tym C60).
Ale sam pan Colnago jest przesympatycznym starszym panem – ma 84 lata i dalej jest szefem firmy i głównym rozkminaczem[attachment=511]IMG_8608.jpg[/attachment]
[attachment=512]IMG_8607_2016-01-12.jpg[/attachment]14 stycznia 2016 o 14:38 #59668lukaszl
Moderatorja pierdole. Kurwa mać. Jedzie po was ten dupek Lucjan a tu nikt nawet nie chce bronić swojego/naszego dobrego imienia???? jak w tytule „KURWA MAĆ!!!”
14 stycznia 2016 o 15:00 #51168Dominik
ParticipantNie wiem, mam wrażenie że chłopaki za bardzo się przejmujecie. Ja nie odebrałem jego tekstów jako osobiste wrzuty, zresztą na początku zastrzegł, że nie ma nic do mnie.
Odpowiedziałem mu na tyle konkretnie na ile potrafiłem w wybranych kwestiach, które poruszył. Może dzięki temu ktoś kto natknie się na ten wątek czegoś więcej się dowie w temacie kupowania roweru czasowego.A nie interesuje mnie specjalnie co Lucjan ma do powiedzenia w kwestii prędkości, które osiągam. To, że gość nie do końca wie co pisze i przesadza z liczbami to fakt, ale do takich ludzi nie przemówisz, bo on jest w internecie na forum i może napisać wszystko. Chyba, że go zablokujesz to nie napisze. Ale po co wtedy forum jak każdy kto ma inne zdanie zostanie pozbawiony możliwości wypowiedzi.
Nie potrzebuję bronić swojego dobrego imienia bo nie czuję, żeby zostało naruszone. Medali mi nie odebrali, a dumy mam jeszcze bardzo dużo
14 stycznia 2016 o 15:23 #59721lukaszl
ModeratorAkurat Ty Dominik bronisz się i nie miałem Ciebie na myśli. Ale mamy np MP w ITT więc mógłby coś kolesiowi wytknąć. Turek ma rację bo koleś już raz nam wytykal pewne braki. Udowodnilismy mu ze możemy to teraz kolejne pierdoly pisze. Niech nam udowodni cwaniaczek jeden jaki to znawca tematu jest a nie jebak teoretyk.
14 stycznia 2016 o 21:26 #59722grzegorz turkiewicz
ParticipantDominik, My znamy juz tego pana z kilku poprzednich lat i wiemy, czym kończą sie jego wywody, nie zatrzymane w porę. Dwa , lub trzy sezony temu spotykał Nas w siłowni , przychodził , zagadywal, opowiadał, a potem na Naszym własnym forum wymądrzał sie, jak to źle trenujemy, jak nie mamy pojęcia o tym, co , kiedy i ile sie robi. Facet wciąż pierdoli o jakichś swioich sukcesach z podopiecznymi, którzy podobno byli takimi mocarzami, a świat jakoś nigdy o nich nie usłyszał.
Teraz w prawie każdym poście, który pisze, pada nazwisko Arka Goguta, z którego w jego mniemaniu zrobił kolarza , a jakoś sam AREK nigdy i nigdzie nie wspomina o szanownym Panie Lucjanie, któremu ponoć tyle zawdzięcza ( swoją droga mógłbyś zapytać Arka, co mysli o Lucjanie i cóż z niego za wielki trener). Swego czasu czepił sie nawet Matysa, którego niemalże obśmiał, za metody treningowe, które Matys stosował w owym czasie.
Za chwile będziemy czytali, ze tylko pod jego opieka możemy zostać kolarzami, odpowiednio przygotowanymi do jazdy na takim poziomie, żeby Nasze rowery nie wstydzily sie za Nas.
Mnie osobiście współpracę juz proponował, oczywiście na preferencyjnych warunkach, jako założycielowi Klubu , trzy lata temu za 250 złotych miesięcznie. Tradycyjnie rekomendował sie sam, opowiadając historyjki o zawodnikach z zagranicy, z którymi pracuje od lat.
Nie wiem, czy zauważyłeś, ze w ciagu tygodnia zdążył napisać tyleż samo pochwał, co i negacji w stosunku do każdego tematu, na jaki sie wypowiedział.
To cienias, który kiedyś na Maratonie Jastrzbi Laskich dojechał na około 120 kilometrze do grupki, w której jechaliśmy w czterech, przewiózł sie z kilometr na kole, po czym odskoczył na sto metrów, a za zakrętem pojechal w zupełnie inna stronę, ńiz szedł wyścig. Oczywiście nie wystartował w nim jako zawodnik, ale na mecie wszem i wobec głosił, jakie to tempo było słabe i ze odjechał jak chciał od czteroosobowej grupy.
Za każdym razem gdy pojawi sie na forum jest ten sam scenariusz – zaczyna sie od miłej rozmówki na temat sprzętu, pogadanki o nowinkach, pierdołkach, a potem do ataku.
Niech pisze ile chce, byle nikogo sie nie czepiał i nie zarzucał braku wiedzy, umiejętności i determinacji ludziom, których nie zna.14 stycznia 2016 o 21:37 #51169Dominik
ParticipantPrzejebane
ludzie są straszni. Wiesz jak ma na nazwisko? Bo z przyjemnością dowiem się o nim więcej.
14 stycznia 2016 o 21:40 #59726grzegorz turkiewicz
ParticipantSzczerze mówiąc zapomniałem, ale jutro sie dowiem od kumpla, który mieszka z Nim w jednym bloku.
14 stycznia 2016 o 21:45 #59727Anonim
Niekatywnehttps://pl.wikipedia.org/wiki/Lucjan_J%C3%B3zefowicz
Może to ten Lucjan?
14 stycznia 2016 o 21:49 #59728grzegorz turkiewicz
ParticipantZ pewnością nie !
14 stycznia 2016 o 21:54 #59729lukaszl
ModeratorAdass91 wrote:https://pl.wikipedia.org/wiki/Lucjan_J%C3%B3zefowiczMoże to ten Lucjan?
Co ty kurna mamla na głowę upadłes. Lucjan olimpijczyk?
14 stycznia 2016 o 22:14 #59725matys
Participantkurczak wrote:Swego czasu czepił sie nawet Matysa, którego niemalże obśmiał, za metody treningowe, które Matys stosował w owym czasie.Serio?? Nie pamiętam.
Być może po prostu to zignorowałem.14 stycznia 2016 o 22:14 #59731Anonim
NiekatywneChuj go tam wie.
15 stycznia 2016 o 06:23 #59732grzegorz turkiewicz
ParticipantOd tego wtedy sie zaczęło. Gdzies przeczytał co robiłeś na treningu i zaczął go komentowaćt i przysrywać, ze stosując takie metody złe robisz itd. Na pewno w historii gdzieś mozna to odnaleźć, tylko komu by sie chciało grzebać do kilku lat wstecz.
O oile pamietam, to wtedy Bobor Mu napisał, żeby sie wreszcie zamknął. -
AutorPosty
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.