Jak to w temacie K.. M.. prawie dojechałem z Wami 🙂 Dzięki za kolejne wspólne kilometry i sorki, że nie poczekałem, ale troszkę bym przymarzł. Noga nie najgorsza to może spróbuję sił w Pucharze Jaksy 🙂 Pozdro
Dobrze bylo. Jak na po chorobie, to calkiem calkiem.
Dawaj na Jakse, kazdy bierze to na luzie i prawie jak zabawe. Wpisz soe na liste startowa, a oplate zrobimy na miejscu. Mam obiecane, ze tez bedzie 20 pln.