Słuchajcie mam pytanie, może ktoś ma doświadczenie w temacie. Czy polecacie malowanie ramy karbonowej lub czy ktoś miał przyjemność to robić wcześniej? Może jakieś polecane miejsce? Z tego co wiem zadanie dość karkołomne.
Chciałbym odnowić nieco mojego treka bo najlepsze lata lakier ma juz za sobą i generalnie rower w kilku miejscach jest nieco porysowany. kto wie, moze bym go po prostu przemalował na inny kolor, najlepiej cały czarny 
dajcie znać czy jest sens się w to bawić czy pozostawić na nim wojenne blizny 