Plan Kormorana

[grzegorz turkiewicz]

hmmm – najfajniejsze jest to, że Kormoran musi zobaczyć w planie, który sam sobie napisał , co ma za dwa, trzy dni do zrobienia. Ale jaja- no kurwa gościu, który jest Naszym Sekretarzem ma totalną sklerozę !!! :sick:

[lukaszl]

bo to jest jakiś afgańsko, pakistański plan treningowy. Jak wysadzić się w powietrze i dlatego trzeba sprawdzić dokładnie, aby nie było niewypału

[grzegorz turkiewicz]

….niewypał to z Niego samego już jest, więc zaglądanie do planu nic tu nie pomoże.
-Kormoran, Ty głąbie – chyba Lisu Cię obraża !!!- tak mi się coś zdaje :pinch:

[grzegorz turkiewicz]

—

[lukaszl]

tam nie było nic co by go obrażało

[szak]

Macie szczęście Zjebusy że Was lubię. Widzicie nigdy Sami nie tworzyliście planów treningowych, dlatego nie macie zielonokurwafioletowego pojęcia. Plany w skali makro nie tworzy się łosie z dnia na dzień ani z tygodnia na tydzień – ale to ja Wam tego nie będę wykładał – może dowiecie się coś więcej na wykładach na, które się z resztą wybieracie z tego co wyczytałem.

P.S. Ty kurczak to się módl żebyś w przyszłym sezonie z formą nie był ostatni. Bo po ostatnim sezonie to już nikt na Ciebie nie będzie czekał .

Kurczak nie patrzyłem jeszcze tej sprawy co dzowniłeś ale lookne w niedziele i rozpatrze.

[grzegorz turkiewicz]

…rozpatruj rozpatruj, bo na tych wykładach (z których właśnie wróciłem z wiedzą , która w przyszłym sezonie powali Cie na kolana) zawarłem znajomość z Majką Włoszczowską i z Robertem Galińskim, którzy chętnie wesprą Naszą akcję swoimi nazwiskami .

[Autor]

Posty