- This topic has 592 odpowiedzi, 34 odpowiedzi, and was last updated 8 years, 2 months temu by
.
-
Posty
-
Padać będzie całą noc, więc jutro będzie tylko mokro. Nie panikujcie, jeszcze się na trenażerach najeździcie
Panowie, jak robimy trening w weekend. Oczywiście na rowerach MTB. Ale czy pojedziemy na szosę czy w teren, to mi to wszystko jedno. Fajnie by było ustalić to wcześniej, gdyż jest w Polsce Michał, a on na pewno będzie chciał przyjechać na trening z nami. Nie wiem kiedy, ale jak będzie widział info na forum, to będzie mu i nam łatwiej to wszystko ogarnąć i zaplanować.
Ja osobiście planuję na sobotę 1,5h-2h w tym mam 30minut bardzo mocnego treningu.
W niedzielę w planie 3h jazdy.Jeśli chodzi o mnie, to chętnie pojadę i w sobotę i w niedzielę, ale na pewno nie dam się naciągnąć na wysokie intensywnmości. Szosa, czy teren obojętne, dostosuję się do większości, objętość natomiast mam w obydwa dni po koło 3 godz.
Turek, przecież Ty cały czas jeździsz na zakwasie
A tak poważnie, to w sobotę wybrałbym jazdę w terenie. Wy sobie pojedziecie swoje a ja przez 30 min swoje. na jakiejś pętli. Kto będzie chciał dotrzymać mi tempa to zapraszam na jazdę na kole jeszcze nic nie wiadomo. Jak zwykle wszyscy zawczasu boją się pogody!!!
Jutro rano trzeba będzie decydować!
Rano się okaże, czy jest na tyle pogodnie, żeby jechać na powietrze i czy da się wjechać w teren. Myślę, że o 9.00 będzie już wiadomo, więc śledźcie forum zaraz po 9-ej.
wygląda na to, że pogoda wytrzyma. Proponuję godzinę 11.00 przy Automarku, a gdzie będziemy jeździć ustalimy na miejscu.
Wygląda na to, że z treningu w terenie lipa. Jeśli nic się nie zmieni, to ja idę na rower do siłowni na godz. 11.00 . w planie 170 minut JW
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.