Drobna uwaga do Naszych początkujących MTB-owców !!!
– chłopaki, Matys proponuje Wam wspólny trening, macie okazję pojeździć z jednym z najlepszych zawodników MTB w Polsce i kaprysicie, że godzina nie taka, że sraty pierdaty i inne dylematy. Kilka rad udzielonych na takim treningu, a nawet drobne wskazówki mogą później okazać się bezcenne. Sami sobie musicie odpowiedzieć na pytanie, czy chcecie w przyszłości liczyć się w kraju (i nie tylko), czy zadowala Was poziom średni-wąskoregionalny i do takiego mierzycie. Jak widzicie po tegorocznych wynikach, Klub jest bardzo silny i macie w nim olbrzymie możliwości rozwoju. Do tego jednak jest potrzebna determinacja w dążeniu do celu i poświęcenie w treningu. Parę kilometrów zrobione w wolnej chwili niczego wam nie zagwarantuje, ale systematyczny i metodyczne trening z kolegami, którzy mają za sobą olbrzymi bagaż sukcesów, takową gwarancję niemalże daje. Wierzcie mi, że każdy z Nas ma bardzo wiele zajęć, rodziny za które jest odpowiedzialny, pracę i całą masę innych problemów, ale trening jest wkomponowany w Nasze życie jako chleb powszedni. I niestety tak trzeba- inaczej nie da rady.