Ja mogę jechać w środę na 1h30m. Obawiam się, że tylko na szosę, bo w lesie może być tylko i wyłącznie mega bagno. Do tego mam bardzo lekki trening więc spokojnie nawet najsłabsi dadzą radę. Najwcześniej 17:30. Może byś później, bez znaczenia.
Jeżeli w niedziele 31 stycznia nie bedzie opadów deszczu, ruszamy na rowerach MTB, spod stacji Automark o godz11.00 . Czas treningu około 3 godziny, jazda po asfaltach.
Ja jutro tylko trenażer. Jak nie będzie padało, to o 10:00 będę u Turka po rower, żebym mógł w domu zrobić trening. Jak będzie padało, to najchętniej w garażu u Turka trening
Koledzy jakie plany na weekend? Jest szansa, że w sobotę nie będzie padało. Może spotkalibyśmy się gdzieś w okolicach Łasku na rowerach MTB?
Ja mam w planie standardowo 3,5 h
Na weekend nie powinno już padać. Ale kto to wie Ja jeszcze nie wiem co będę miał w planie na weekend. Jutro pojadę na 2h spokojnie i trener mi rozpisze weekend, bo po porodówce ledwo ogarniam życiorys