- This topic has 6 odpowiedzi, 6 odpowiedzi, and was last updated 8 years, 1 months temu by
.
-
Posty
-
Zarejestrowałem się na forum z ciekawości, wiedziony zasięgniętą na siłowni Maximusa informacją od jednego z klubowiczów (mieszkamy w jednym bloku) o powstaniu internetowej strony klubu.
Strona, jak strona. Szata graficzna jest rzeczą gustu, o którym się nie dyskutuje (dla mnie zbyt ponura jest jej kolorystyka, co utrudnia czytanie).
Jako wieloletniego moderatora na forum http://forums.rowery.org/portal.php bardziej zwraca moją uwagę aspekt praktyczny/funkcjonalność strony i merytoryka zawieranych na niej informacji. Mam kilka uwag, i nimi są:
• w przeciwieństwie do znanych mi portali dyskusyjnych, wątki/posty które każdorazowo podają datę i godzinę napisania postu, forum Gatty podaje czas jaki upłynął od zamieszczenia wypowiedzi. Dla mnie jest to bardzo drażniące, gdy przychodzi mi zastanawiać się, kiedy post został napisany, skoro dzisiaj jest informacja, że upłynęły 3 tygodnie, ileś tam dni i ileś tam godzin, a za dwa dni, dane te są już całkowicie odmienne. Wolałbym konkretnie: dnia tego a tego o godz. tej a tej,
• ponieważ strona jest stroną klubową, zawierającą także forum dyskusyjne, po zapoznaniu się z wypowiedziami userów zrodziło się we mnie pytanie: czy nie należałoby forum podzielić na dwie grupy, tj. na forum zamknięte – dostępne tylko dla klubowiczów oraz forum otwarte – dostępne dla klubowiczów i zarejestrowanych użytkowników. Dlaczego tak? Otóż treść/poziom dotychczasowych wypowiedzi, delikatnie rzecz ujmując, nie zachęca do zabierania głosu. Bo, o czym te wypowiedzi traktują? Stricte dotyczą spraw klubowych, na domiar pisane są językiem, w którym można dopatrzeć się ironii lub agresji, szydzenia, złośliwości, docinek, drwin – na co już wcześniej zwrócił uwagę jeden z zarejestrowanych użytkowników – albo wypowiadający się, a dotyczy się to zwłaszcza treningów, na które zapraszacie jak rozumiem innych rowerzystów (tj. spoza klubu) piszą w sposób naprawdę mało komunikatywny, nie zachęcający do wzięcia udziału we wspólnej przejażdżce,
• zakładam, że taka forma wypowiedzi klubowiczów – której osobiście nie akceptuję (ich ekspresji) jest panującą i przyjętą przez klubowiczów modą i dlatego te dyskusje, np. kiedy i gdzie w danym dniu trenują, że ktoś na treningu nie utrzyma koła, że Łukasz poznał panienkę i jej poświęca czas, a nie klubowi, itp. są takie jakie są. Tylko kogo postronnego to obchodzi? Takie tematy/treści wydzieliłbym właśnie w zamkniętej części forum dostępnego tylko dla klubowiczów. W tej części także zawarłbym plany/harmonogram propozycje treningów tzw. „klubowych” realizowanych wyłącznie przez klubowiczów,
• w otwartej zaś części forum sugerowałbym np. dział, w którym byłyby zamieszczane komunikaty o planowanych niedzielnych (czy odbywanych w tygodniu) treningach tzw. „otwartych”, tj. z udziałem klubowiczów (realizujących trening kompensacyjny) oraz chętnych do wspólnej jazdy/treningu rowerzystów ze Zduńskiej Woli i okolicy. Tylko, że wówczas godziłoby się wyraźnie napisać, co to będzie za trening/jazda. Podanie tylko, że będzie to jazda w tlenie jest niewystarczające, bowiem nie zawiera żadnej, ale to żadnej informacji zachęcającej potencjalnie chętnego do odbycia wspólnej przejażdżki (dla osoby wytrenowanej jazda w tlenie wcale nie musi oznaczać tego samego dla niedzielnego rowerzysty, bo dla niego może to być już harkorowa wyprawa, na granicy utraty przytomności), gdyż: nie wiadomo ile czasu należy przeznaczyć na jazdę (wiadomo np. że niedzielny rodzinny obiad, udział w mszy kościelnej, obowiązki rodzinne, rządzą się swoimi prawami), czy zabrać rower szosowy czy chodnikowy lub górski. Należy w zaproszeniu jasno podać: trasę jazdy, planowaną prędkość jazdy, i się tego skrupulatnie trzymać. Wówczas najpewniej chętni do wspólnej niedzielnej przejażdżki się znajdą. Będzie to promocja kolarstwa w Zduńskiej Woli.WITAM CIE LUCJANIE. Z pewnością wiele z Twoich sugestii nie umknie Naszej uwadze i zostana potraktowane poważnie. W kwestii rejestrowania postów równiez uważam , że podanie daty i godziny jest bardzej czytelne, niż informowanie o czasie , ktory upyną od jego zamieszczenia i byc może uda sie Nam to zmienić. Co do formy wypowiadania sie zarówno mojej , jak i innych klubowiczów- owszem , jest czasem ironoczna i dowcipna , ale z pewnością nie zośliwa( może z wyjątkiem tematu dotyczącego usunięcia z klubu jednego z czonków, ale tutaj interpretacje zdarzenia pozostawiam bez komentarza). Niestety nie moge zgodzic się z Toba co do treści zamieszczanych na ogólnodostepnym forum. Zarówno w moim odczuciu, jak i wiekszości czlonków Naszego klubu niczego niestosownego tam nie zamieszczamy , a osoby nie zainteresowane niektorymi postami po prostu nie musza ich czytać. Jak zapewne zauważyles, każda zakladka podzielona jest na tematy , które mają nadane konkretne tytuly . Tytul sam z siebie wyraźnie mówi o czym traktuje i czego będą dotyczyly posty, wiec nie ma potrzeby tego zmieniać. Informuję Cię jednoczesnie, że jak najbardziej istnieje dzial dostępny wącznie dla klubowiczów, ale nie możesz go widziec nie bedąc zarejestrowanym czlonkiem Naszego klubu. Tam rzeczywiście znajdują sie treści dyskusji , ktore nie powinny byc publikowane i nad tym czuwa Nasz administrator. Szata graficzna Naszej strony , w większości znanych Nam opini jest bardzo pozytywnie odbierana, ale tak jak wspomnialeś to kwestia gustu i indywidualnych upodobań. Z pewnością masz też sporo racji wypowiadając sie o zamieszczaniu przez Nas informacji dotyczącej treningów, zwlaszca tych wspólnych. Odpowiem Ci jednak ,że powiadomienia te kierowane są do ogólu i nigdy nikogo, kto pojawil sie na treningu nie zlekceważyliśmy, ale jednak w zamierzeniu maja również trafić do niezrzeszonych zawodników, dla ktorych terminy ” w tlenie” , „LT” itp. nie sa obce, a z kolei daja jasna informację o charakterze TRENINGU. Jesteśmy Klubem Kolarskim i zamierzeniem Naszym jest nie tylko promowanie jazdy na rowerze i ogolnorozumiane krzewienie kultury fizycznej , ale także umożliwienie odbywania treningów w grupie zawodnikom , ktorzy na co dzien nie maja takiej możliwości. Z Twoich wypowiedzi wnioskuje , że prawdopodobnie i Tobie sportowa jazda na rowerze nie jest obca, wiec tym bardziej powinieneś to rozumieć. Przy okazji zapraszam na wspolny trenig i na wlasnej osobie będziesz mogl się przekonać , jak traktowani sa nowoprzybyli rowerzyści. Dziękujemy Ci jednak za wszystkie uwagi i sugestie i zachęcamy do dalszego śledzenia Naszego Forum .
Pozdrawiam Grzegorz.Witam Cię również Lucjanie.
Zgadzam się z Lucjanem i Grzegorzem.
A co do naszych wypowiedzi na forum, tutaj jest sprawa, która trzeba poznać w realu. My już się znamy dobrze, jeździmy spory czas ze sobą, spędzaliśmy wiele godzin jak i weekendowych wyjazdów. Nasze wypowiedzi i różnego typu sformułowania są tylko jak by to nazwać „pieszczotliwe”
Nigdy one nie były kierowane aby kogoś obrazić lub zniechęcić etc.Zawsze każdy z nas ma prawo zwrócić uwagę drugiej osobie, że nie życzy sobie takich odzywek i raczej nie było z tym nigdy problemów. Uwierz, trzeba z nami trochę spędzić czasu, a zobaczysz, ze wiele śmiechu i zabawy jest na treningach i wyjazdach wyścigowych.
Jak w każdym życiu społecznym, zdarzają się ścinki, kłótnie i tego typu rzeczy, ale nigdy to się nie kończyło źle i bardziej to było na zasadzie różnych poglądów.
A co do treningów, macie oboje rację, bo wiadomo, dla jednego jazda w tlenie danej osoby będzie lekka dla drugiej ciężka, ale tego nie da się wyeliminować.
Ale również uważam, że dane o treningach powinny być trochę bardziej sformułowane, kto co planuje, abyśmy mogli dopasować się w grupy. O co bym prosił klubowiczów, aby określali się dokładnie co mają w planie na treningu, długości treningu i do tego ewentualnie rower czy to szosa czy teren. Nie wszyscy orientują się co kto ma w głowie
Pozdrawiam i zachęcam do wspólnych treningów jak i udzielania się na forum.
oraz dziękuję Ci za uwagi, one są zawsze mile widziane, aby poprawić działanie forum jak i klubu.
Lisu.
hmmm…
lucjan wszystko jest ok.
Ja tylko dodam, że jeśli chodzi o zwroty czysto kolarskie to wybaczcie ale to obcy muszą się uczyć i dopytywać, a nie my kolarze mamy utrudniać sobie życie każdemu tłumacząc o co chodzi…. Na każdym znanym mi forum, a znam ich chyba około 20 z rożnych dziedzin życia, używane są zwroty dla danej dziedziny specyficzne. Tak było jest i będzie i my tego zmieniać nie będziemy.A tak wogóle to pozdrawiam nowych kolegów z forum.
Piotrek, czy jest możliwość dodania wątku „Trening”/ „Metody treningowe” do głównych wątków na forum? Jest to jakby odrębna dziedzina, którą warto by dodać do tematów głównych. Jak to wygląda w praktyce? Dużo by było z tym roboty?
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.