- This topic has 75 odpowiedzi, 28 odpowiedzi, and was last updated 8 years, 1 months temu by
.
-
Posty
-
Witam wszystkich serdecznie. Mam na imię Paweł pochodzę z Sieradza ale obecnie mieszkam w Zduńskiej Woli. Jezdżę od 8 lat – na szosówce dopiero 2 rok. Mam dosyć jeżdzenia w pojedynkę dlatego zdecydowałem się do was odezwać. Chciałbym dołączyć do klubu ale najpierw postanowiłem odbyć chociaż kilka treningów żeby zobaczyć czy wogóle się nadaję.
Witam wszystkich
Jako że Krzysiek z Nox’a złożył mi właśnie moją pierwszą szosę, liczę, że niebawem będę mógł się z Wami przywitać nie tylko na forum, ale i osobiście
Pozdrawiam i bacznie obserwuję temat o treningach.W chwili obecnej znam się tylko z Krzyśkiem, Darkiem Malinowskim i Grzegorzem Turkiewiczem, jako, że spotykam się z nimi zawodowo. W zduni mieszkam od 5 lat i tak jak wcześniej napisałem, do swojej stajni mtb dorzuciłem teraz szosę. Mam nadzieję, że zasapany ale chociaż przez pierwsze kilometry dotrzymam Wam kroku
hehe to ciekawe, bo Turek się mnie pytał kto Ty jesteś
Pewnie biedak nie może sobie Ciebie skojarzyć Na święta mu Bilobil zasponsoruję 
Dla jasności- znać kogoś, a rozróżniać Go po awatarze i jednym wpisie i to bez przedstawienia sie, to różnica. . Teraz wiem Łukaszu kim jesteś i sprawa sie wyjaśniła
Lisu spoko, trzymam Cię za słowo i czekam na Bilobil.Witam wszystkich.
Mieszkam w Łasku. W zasadzie od urodzenia. Kolarstwem interesuję się już prawie 14 lat. Na poważniej zacząłem bawić się rowerem w wieku 15 lat. Zacząłem wpierw oczywiście od szeroko rozumianego MTB. Pierwsze kroki to przejażdżki po okolicznych lasach oraz to był czas zwariowanego budowania 'hopków’.
W liceum miałem okazję pierwszy raz wsiąść na szosę i przejechać się trochę. I tak zostało. Zakochałem się, w tej prędkości i jej możliwościach. Więc od razu kupiłem rower, typowo budżetowy, aby spróbować się wkręcić. Do tej pory mam mój pierwszy rower, czeka na chwilę czasu i regenerację.
Również w liceum stwierdziłem, że rozpocznę przygodę w triathlonie. I tak też się stało. Jako, że od młodego pływałem, z dobrymi wynikami, do tego dorzuciłem szosę oraz bieganie i tak wyszło około 10 lat w triathlonie z większymi i mniejszymi sukcesami. Na pewno z największym sukcesem, czyli latami spędzonymi na uprawianiu sportu i czerpaniu z tego radości.
Jednak przyszedł czas refleksji i postanowiłem, że ten zbliżający się rok będzie moim rokiem przechodnim, czyli ostatnim w triathlonie. A pożegnanie za rok w Ironmanie w Bydgoszczy. Taki mam plan. Niestety praca i życie nie pozwala już na tak efektywne treningi, a konkurencja nie śpi.
Dlatego zdecydowałem, że w tym roku pojeździłbym z grupami. Starczy już samotnych kilometrów. Człowiek coraz starszy, a wiatr coraz silniejszy.
Liczę, że uda mi się pojeździć w grupie z Wami bądź z Jastrzębiami (w zależności jak z godzinami wypadów, bo z tym bywa różnie, a dwie grupy to więcej możliwości dostosowania się) i zawiązać nowe znajomości.
Na koniec życzę zdrowia i kilometrów.
Cześć!
Zapraszamy zatem na treningi z nami. Póki co, najlepiej w weekendy, bo to i dla nas jedyny pewny moment na jazdę na powietrzu. Informacje o wspólnych przejażdżkach możesz śledzić na forum w zakładce” treningi i wycieczki rowerowe”
Pozdrawiam Grzesiek TurkiewiczPóki co, jak pewnie większość, zostaje trenażer. Ale czekam na pierwsze pogody i zacznę oczywiście śledzić wątki o spotkaniach i treningach.
Pozdrawiam.
Witam Was! Mam na imię Maciek, pochodzę z Łodzi i cieszę się że udało mi się dołączyć do zespołu. Jestem „emerytowanym” zawodnikiem Społem 🙂 i po pełnoletniej przerwie wróciłem do treningu i ścigania(jeszcze M3). W poprzednim sezonie ścigałem się na torze (tam nikt mi nie powie że jestem gruby bo jestem sprinterem :))) ) W tym sezonie spróbuję swoich sił również na szosie o ile znajdę za kimś koło 🙂 Z niektórymi znam się osobiście lub z widzenia, a resztę poznam na treningach lub zawodach. Pozdrawiam!
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.