Mateusz_maj91

Odpowiedź forum stworzona

Oglądasz 15 postów - 136 z 150 (of 305 total)
  • Autor
    Posty
  • w odpowiedzi na: Puchar Polski (Supermaraton) – Gorzów #51746
    Mateusz_maj91
    Participant

    To wracaj do zdrowia i trzymaj się tam :cheer:

    w odpowiedzi na: Peritus #51761
    Mateusz_maj91
    Participant
    matys88 wrote:
    Jak kupisz i będzie wszystko ok to ja też wezmę. Bardzo ładne ramy robią i na przyszły sezon może też się skuszę…

    Fakt…design bardzo ładny :cheer:

    w odpowiedzi na: Peritus #51753
    Mateusz_maj91
    Participant

    Nie jestem pewien, ale na Peritusach szosowych jeździ chyba nowy Polski zawodowy team „Las Vegas Energy Drink” a wiec złe ramy to raczej nie sa. W dodatku jeżdzą na osprzęcie JAGU (mówie tu o sztycy, kierach, kołach itp.) a jak juz pisałeś to właściwie jedna firma. Z tego co pamiętam Turek miał w swoim Kelly’sie kierownice zintegrowana z mostkiem JAGU, wykonana była na prawdę ładnie, choć mnie akurat nie lezała – chodzi mi o kształt, gięcie itp – nie znaczy to jednak ze komuś innemu także nie podpasuje, ja po prostu preferuje kierownice kompaktowe, a Turka była anatomiczna ;)

    w odpowiedzi na: Puchar Polski (Supermaraton) – Gorzów #51750
    Mateusz_maj91
    Participant
    lukaszl wrote:
    Dajcie sobie ludzie spokoj z pinokiem. To byl kolarz jednego sezonu albo pol. A do tego pewnie nie zdal matury wiec rower komp i wszystko inne zostalo sprzedane wiec nie bedzie szans na jakikolwiek trening i kontakt :(

    Jeśli tak to szkoda…bo w sumie nic nie miałem do Pinokia.. Przyłączam się do pytania Piotrka – lepiej? ;)

    w odpowiedzi na: Puchar Polski (Supermaraton) – Gorzów #51745
    Mateusz_maj91
    Participant

    Tak, ale Gorzów jest 29 czerwca, a Urle 23 czerwca, więc bezpośrednio z tego co wiem nie koliduje to Darkowi. Z rozmowy telefonicznej jaką przeprowadziliśmy wyniknęło i „umówilismy się” że jesli Urle i Gorzów będą w ten sam weekend to wiadomo, Darek a co za tym idzie także ja do Gorzowa się nie wybierzemy, są jednak w dwa różne weekendy, wiec sprawia raczej pozostaje otwarta – chyba, jesli dobrze zrozumiałem ;) Co do Pinokia – własnie dlatego założyłem ten temat, bo nie mam do niego nawet numeru tel :(

    w odpowiedzi na: URLE 2013 #51732
    Mateusz_maj91
    Participant

    No właśnie o to mi też chodziło, że nowiny są ponoć bardzo trudne – a mówił mi to Hajlik, który ukończył Nowiny chyba dopiero za trzecim razem..więc łatwo nie jest i to dodatkowo nie zniechęcało. Fajnie, że sprawa się wyjaśniła – dzięki :)

    w odpowiedzi na: URLE 2013 #51730
    Mateusz_maj91
    Participant

    1…nie mam kasy na wyścigi poza tymi, które już wcześniej zaplanowałem 1 czerwca jade do Gryfic z Malinką, 9 ścigam się w Łasku, 29 czerwca w Gorzowie, wszędzie prócz Łasku jest daleko, w czerwcu ostatni raz dostane stypendium wiec na prawdę ledwo wiążę koniec z końcem, nie mam na wpisowe za Nowiny, na składke na paliwo itp… Tak jak mówie – jakoś daje rade PÓKI CO na Puchar Polski, a każdy wyjazd czy to Trzebnica Czy tym bardziej Gryfice czy Gorzów to kupa kilometrów w jedna i drugą stronę.
    2. Nie mam amora, i nie pojade na taki Maraton jak Nowiny na sztywniaku, bo jeżdzę słabo technicznie i dobrze zdaje sobie z tego sprawę, a nie chce przez taki wyscig narobic sobie kontuzji na reszte sezonu…np. przez upadek
    3. Mam problemy z kolanami, w piatek mam wizytę u ortopedy w Łasku w tej sprawie, od miesiąca biorę leki na recepte na kolana, i nie chce ich katować wyścigami bo i tak mam stresa czy na pewno wytrzymają te które zaplanowałem wcześniej (Puchar Polski)- szczególnie już mowie tutaj o szarpanym MTB. A zaczęło się jakies 1,5 miesiąca temu od przeciążenia prawego kolana, i tak się ciągnie do dzisiaj…
    4. Fakt faktem wyjdzie, że przez miesiac scigam się praktycznie co weekend (bo o ile się nie myle jest jeszcze Choszczno a nie wiadmo co z nim) a na moje kolana to zdecydowanie za duzo, nie chce odpuszczać swoich wyścigów, bo mam jakiś swój własny cen, do ktorego dlugo się przygotowywałem i wiele poświęciłem.
    5. Sciganie się MTB nie bawi mnie, nie sprawia przyjemności i nie widze w tym nic fajnego, druga sprawa jest taka ze nie idzie mi to zbyt dobrze, no i co powiem jeszcze raz…jeżdzę tragicznie technicznie…
    6. Nie opierdzielam się, odkąd współpracuję z trenerem nie odpuściłem ani jednego treningu…jeśli to wazne…

    w odpowiedzi na: URLE 2013 #51729
    Mateusz_maj91
    Participant

    Panowie, nie mam na dzień dzisiejszy w rowerze amortyzatora, a nie pojadę Nowin na carbonowym sztywnym widelcu Boplighta…Kamikadze nie jestem, a ważna jest dla mnie pozostała cześć sezonu… Nie dość, że jestem słaby techniczne MTB to jeszcze brak amora? Ojjj… nie..

    w odpowiedzi na: URLE 2013 #51728
    Mateusz_maj91
    Participant

    Hajzlik opada, bo nadal meczy go kolano.. :(

    w odpowiedzi na: URLE 2013 #51734
    Mateusz_maj91
    Participant

    Myślę, że to dobry pomysł. Ja co prawda także szykuje szczyt formy na Urle i ogólnie nazwijmy to przełom czerwca i lipca, nie mniej jednak robiłem to bardziej pod kątem jazdy dla klubu, a niżeli własnych aspiracji, bo skupiam się głównie na Szosowym Pucharze Polski. W związku z tym także czekam na Turka :cheer:

    w odpowiedzi na: Sezon szosowy 2013. #51726
    Mateusz_maj91
    Participant

    Do mnie do Pucharu Polski dołączył Malinka, Turek jeździ z Pilem Roadmaraton z tego co wiem – Łukasz, Lisu, Łocho i paru innych kolegów śmigają Swiętokrzyską:)

    w odpowiedzi na: Wyścigi z cyklu Supermaraton.pl #51649
    Mateusz_maj91
    Participant

    Dokładnie – palimy Gryfice Darek! :cheer:

    w odpowiedzi na: Wyścigi z cyklu Supermaraton.pl #51648
    Mateusz_maj91
    Participant

    To trochę szkoda, że sa akurat sztywne podjazdy, bo osobiscie preferuję długie – 3 lub 4 km np pokroju pod Ząb, nie mniej jednak nie ma lipy – trasa dla każdego będzie taka sama, także jedziemy na MAXA i nie ma lipy!!!! Dzieki za uwagi, tak własnie myślałem, że nawierzchnia może pozostawiać wiele do życzenia – mam nadzieję, że w piatek uda mi się objechać trasę autem – wówczas będę wiedział mniej więcej jak rozłożyć siły, bo nie ścigałem się tam jeszcze :)

    w odpowiedzi na: Wyścigi z cyklu Supermaraton.pl #51647
    Mateusz_maj91
    Participant

    Ok, czyli w Radkowie widzimy się na starcie, bo ja jade w piatek i śpie tam. Co fo Gryfic – miałem odpuścic ten wyscig, z racji że jest daleko a ale jeśli jechałbyś tam to pomysle czy się nie zabrać – zawsze taniej :) Będziemy w kontakcie :)

    w odpowiedzi na: Wyścigi z cyklu Supermaraton.pl #51646
    Mateusz_maj91
    Participant

    Witaj! Ja jade do Radkowa na ten wyścig, z tym ze myślalem zeby pojecha tam w piątek i nocowac tam, bo jest to jakby nie patrzc kawałek drogi. Co o tym myslisz? (Pojechałem do Trzebnicy – około 200 km i to już jest sporo, a co dopiero jakies 300 do Radkowa? No i droga pod Czeską granicę raczej także będzie gorsza niż do Trzebnicy, a wiec czas podrózy raczej się wydłuzy) No i..musisz się szybko zapisywac i co ważniejsze jak najszybciej dokonac wpłaty, bo ponoc „ze wzgledów bezpieczenstwa” jak podaje organizator startuje zaledwie 350 osób, a o kolejnosci wytypowania tych 350 decyduje szybkosc wpłaty. Widze, że będę miał kompana w Radkowie:)

Oglądasz 15 postów - 136 z 150 (of 305 total)