zgadza się, każdy zaczynał, ale więcej pracował mniej gadał 🙂 Teraz możemy dużo gadać 😛 Nie przejmuj się tym wszystkim. Tacy jesteśmy. Musisz więcej czasu przebywać z nami, to się z czasem uodpornisz na pewne sprawy i załapiesz nasz „humor” czasami mało śmieszny 😀 Świtek był kilka razy na treningu w garażu u Prezesa, więc troszkę zna już nasze relacje 😛 😀