Odpowiedź forum stworzona
-
AutorPosty
-
lukaszl
ModeratorWitam witam, powodzenia i do boju – NIE MA LIPY!!!
lukaszl
ModeratorJa mam nadzieję, że nie będę musiał znowu się mierzyć sam z Kurczokiem
Mam nadzieję, że wszyscy zapaleńcy ścigania podejmą moje wyzwanie i nie ma Lipy pamiętajcie. Może wreszcie ogarniecie się i zobaczycie co jest fajniejsze i lepsze
No i dla przestrogi powiem, że Malina ma 100% racji, tutaj nie ma lipy i są takie sekcje, że można narobić w gacie, więc kto nie da rady wygrać ze mną to i tak będzie wielki wyczyn niczym mój start w Trophy. Ale warto podjąć przygodę i zebrać kolejne doświadczenie.
Oby było nas jak najwięcej, bo chciałbym sprawdzić wasze możliwości
Pozdro i do zobaczenia na treningach/wyścigach
lukaszl
Moderatorwiem wiem, tylko mi się tutaj nie próbuj wymigać z wyjazdu w góry na dostanie wpierdziel
lukaszl
Moderatorhehehe, ale ja ani słowa nie mówiłem o szosie. Cały czas słyszę, że lipne maratony MTB, MTBwczasy, to chodźcie mierzyć się ze mną w MTB i na moich trasach.
lukaszl
Moderatorz tym koksem, to bym raczej wolał abyście sobie odpuścili. W każdym momencie dnia i nocy, mogę wam oddać swoją urynę abyście to sprawdzili. Ale jak to zrobię, to będziecie musieli mocno mnie przepraszać.
Moja mieszanka na sukces to – BRAĆ SIĘ DO CIĘŻKIEJ PRACY!!!
Pozdro i trenować bo pod koniec sezonu pokażę, wam jak się jeździ prawdziwe MTB. Dostaniecie tak w kość, że więcej nie będziecie chcieli się ze mną kłócić, i mierzyć w MTB
lukaszl
ModeratorDokładnie jestem tego samego zdania co Malina. Do tego, na ostatnim zebraniu ustalone było ewidentnie, że każdy klubowicz ma obowiązek sam dowiadywać się o swoich sprawach związanych z wyścigami i innymi sprawami. Grzesiek nie ma obowiązku dzwonienia do każdej osoby z oddzielna i powiadamianie albo proszenie się o równego typu rzeczy.
Do tego, proponowałbym uderzyć się mocno w pierś i odpuszczenie darcia kotów i bicia piany, bo nic to nie wnosi.
lukaszl
Moderatorwiem, ale ja uczę tego od samego początku i Ona wie i zdaje sobie z tego sprawę. Do tego sama jeździ dużo w domu na spiningu. Damy radę będzie dobrze…
Ale dzięki za troskęlukaszl
Moderatorwreszcie moje wyzwanie zostało podjęte
cieszę się bardzo. Zobaczycie wówczas prawdziwą wyrypkę
lukaszl
Moderatornie no teraz Kurczak mnie rozbawiłeś
wszystko się zgadza. Może jak trochę podszlifuję formę koleżanki to weźmiemy ją do Klubu
ale to za jakiś dłuższy czas. Moja absencja na treningach jest akurat uwarunkowana kilkoma aspektami, przeziębieniem, przemęczeniem i oczywiście randkowaniem
ale taki był plan na tydzień dwa po Trophy. Bo zaczynamy od przyszłego tygodnia budowanie drugiego szczytu formy za około 2 miesiące
Pozdro…
lukaszl
Moderatorzgadza się, na prawdziwych MTB trasach jak Mazovia np…
nie skomentuję tego więcej…
lukaszl
Moderatorco macie jutro w planie na treningu? jaki czas, jakie ćwiczenia?
lukaszl
Moderatorhehehe MTBwczasy hehehhehehehhehehehe bez komentarza….
Jakoś wszyscy boją się tych MTBwczasów…
Cieniasy
lukaszl
Moderator23 czerwca ja mam maraton w Karpaczu MTB. Zamiast na szosę dawać na maraton, będziecie mieli 100% razy większy i lepszy trening
lukaszl
Moderatorjeśli tylko będzie chciał nie ma problemu.
lukaszl
ModeratorDziękuję bardzo.
Impreza jest przednia, jedynie szkoda, że jestem w tych bojach osamotniony
musimy poszukać mi jakiegoś kompana do prawdziwego MTB.
-
AutorPosty