Odpowiedź forum stworzona
-
Posty
-
Tak jak pisałem nie chcę zniechęcać tylko zdaje sobie sprawę ile czasu kosztuje stworzenie DOBREJ strony internetowej jeśli się nie robi tego na co dzień. Tym bardziej czytając co Kamil planuje tam wcisnąć. Podoba mi się inicjatywa i chętnie będę buszował po takiej stronce ale znając życie będzie to gratka dla nas samych.
P.S. Kamil jak chcesz rady starszego (troszkę, ale zawsze) kolegi to rób różne kursy w kierunku, który Cię interesuje. Kursy takie nie są bardzo drogie, a mogą przeważyć na Twoją korzyść w porównaniu z osobą, która ukończyła np. podobne studia jak Ty. Poza tym, na takich kursach często przedstawia się informacje w prostszy sposób co daje dobry fundament pod wiedzę uniwersytecką.
Nie żaden Robin Hood. Chłopak się podjął zorganizowania zebrania, powysyłał wszystkim sms’y, stworzył formularz, poświęcił swój czas, a tu nagle wyskoczył Bober, ni z gruszki, ni z pietruszki, że zebranie w Feraxie. Wiem, że nie miał złych intencji ale szanujmy siebie nawzajem. Tyle.
Fajna inicjatywa, plan wygląda świetnie, należałoby się jednak zastanowić czy trud włożony w stworzenie takiej strony będzie opłacalny, a mianowicie czy strona będzie miała odbiorców poza członkami klubu…? W tych czasach nikt nie wchodzi na stronę Omega-Pharma Lotto aby sprawdzić wyniki z ostatniego wyścigu, czy zobaczyć fotki z treningu bo wszystkie informacje mamy po otworzeniu facebook’a. Człowiek jest z natury leniwy, nie chce mu się otwierać dziesiątek stron co jest zupełnie zrozumiałe. Łatwiej jest czerpać wiadomości z jednego miejsca.
Jeśli ta strona to dla Ciebie wyzwanie, które ma Cię nauczyć czegoś nowego to jasne działaj. Ale jeśli ma to być sztuka dla sztuki to szkoda Twojego czasu. Nie chcę pozbawiać Cię zapału do pracy ale warto to przemyśleć.Osobiście uważam, że przez szacunek dla Adama i jego zaangażowanie w zorganizowanie spotkania Bober powinien to najpierw z nim ustalić, a dopiero później podać taką informację dla ogółu. Ale jeśli jest taka sala konferencyjna, z której można skorzystać to rzeczywiście warto rozważyć tą opcję.
Tak na marginesie – może udałoby się dodatkowo po zebraniu zrobić wspólny trening??? Czy to już za dużo szczęścia jednego dnia?
Nie mogę edytować nic :unsure:
Jakby co, to mi pasuje i w sobotę i niedzielę. Właściwie to dostosuję się do każdego terminu, tylko 24 grudnia mam małe spotkanie rodzinne ale czego się nie robi dla klubu… 😆Super Adaś, że wyszedłeś z inicjatywą. Popieram Kamila, że 18 będzie bezpieczniejsza. Będę na pewno.
W następną sobotę (tj. 20 grudnia) PRAWIE NA PEWNO będę już w Kolumnie. Mam nadzieję, że będę już pod koniec przyszłęgo tygodnia ale wolę zostawić sobie jakiś margines bo różnie to może być. Jak dla mnie sobota to dobry termin.
lukaszl wrote:Co do wyścigów jakie się chce, lub coś fajnego to trzeba przemyśleć jeszcze tą sprawę. Bo jak znam życie, to później będzie to tak wyglądało, że jedziemy na wyścig w dany weekend, ale każdy jedzie sobie gdzie chce. Raczej obstawiałbym wyścigi różne, bez generalki drużynowej, ale wyścigi z całą drużyną/dużą częścią drużyny. Trzeba tak jeździć, żeby pokazywać się jako cały Team.Uważam, że trzeba obowiązkowo, nie jak w tym roku, zrobić zebranie organizacyjne co do startów/Chorwacji najpóźniej pod koniec lutego.
WTF??? :woohoo:
Sorry Lisu ale kompletnie nic w tego Twojego wywodu nie zrozumiałem…Podstawową wersję z dyskiem 500GB znalazłem za 379 euro (po aktualnym kursie 1577 zł), czyli jakby nie liczył, nic taniej.
Dla potrzeb Twojego synka wystarczy spokojnie to 500GB, 1TB to już wersja dla graczy-maniaków, co mają kilkadziesiąt gier. Tak jak Kamil pisał lepiej jest wziąć w pakiecie z grą bo wtedy wychodzi taniej niż kupowanie gry osobno. Dla synka polecam Gran Turismo 6, najlepszy symulator wyścigów samochodowych jaki znam. GTA V to najlepsza gra pod słońcem ale przeznaczona dla graczy powyżej 18. roku życia.P.S. Jak kupisz synkowi PS4 z Gran Turismo 6 to będę częściej wpadał na kawę :woohoo:
No niestety, zabiegi fizjoterapeutyczne, szczególnie jeśli nie są stosowane regularnie, nie mają nic wspólnego z przyjemnością :unsure:
Przede wszystkim udać się do specjalisty w celu zdiagnozowania urazu. Takich rzeczy nie wolno bagatelizować. Polecamy naszego sprawdzonego fizjoterapeutę Dominika Omiotka.
Kupiłem w zeszłym roku Sigmę PC 15.11 – nie przetrwała nawet pierwszej zimy. Przestała wskazywać aktualne tętno, co dla pulsometru jest dość istotnym parametrem
Odesłałem na naprawę gwarancyjną, po jakimś czasie zwrócili mi pieniądze bo nie potrafili naprawić usterki. Każdy niech wyciągnie wnioski jakie chce. Nie to żebym od razu przekreślał całą markę, ale jeśli się już na nią zdecydujesz to warto zwrócić uwagę na kodowanie cyfrowe. Szczególnie jeśli zamierzasz korzystać z pulsometru np. na siłowni. W ten sposób unikniesz zczytywania przez urządzenie „obcego” tętna
