Odpowiedź forum stworzona
-
Posty
-
pozwolilem sobie zajrzec na Forum
bo jedna rzecz nie dawala mi spokoju…
W mojej przedostatniej wypowiedzi w tym temacie
wyciaglem z lamusa watek -Twojej Grzesiek awantury z Piotrkiem M……
-nie mialem prawa wpieprzac sie w ten temat,bo wiem ze byla to nie prosta historia i nic mi do tego. A poza tym nie majaca wiekszego znaczenia
z tym o czym pisano powyzej.Dlatego nalezy Ci sie ode mnie slowo
przepraszam,konkretnie za to,a mowie to bo w zyciu gram twardo ale zawsze fair.i to juz bedzie moj pozegnalny post…
-nie jestem i nie chce przechodzic na wiare w Allaha.zycze Wam wszyskim bez wyjatku wiatru w plecy!
sprawdzilem,oklaski jak znikly,tak znikly….i juz na pewno sie
nie pojawia…
-trudno by mialy widniec na koncie kogos kto jawnie osmiela sie
wyrazac wlasne zdanie,nie oddaje poklonow,ani nie zdejmuje kapci
wchodzac na publiczne Forum…..(Grzesiek chyba juz tylko minaretow brak w tym domu Gatty…)Matys masz na prawde pretensje o to jak Lucjan wskazal Ci miejsce w szeregu?
zrobil to,bo sam go sprowokowales…,taka brutalna prawda,zreszta nie uzyl zadnego obrazliwego slowa pod Twoim adresem!jestem pewien,ze ma do Ciebie duzy szacunek za to,co robisz w zyciu.Pamietam jakie slowa padaly publicznie na tym Forum bezposrednio pod adresem jednego z Waszych bylych kolegow klubowych…-wypowiadane przez Ciebie Grzesiek!
-i nie pamietam jakos by wtedy ktorys z Was osmielil sie kierowac
prosby o interwencje do administratora forum ,a byly to zwyczajne epitety
rzucane jak z rekawa-a moze tym razem tez mi sie cos przewidzialo Grzesiek?
(zupelnie jak z tymi nieszczesnymi oklaskami)w zyciu bym nie pomyslal,ze Lucjanowy”siusiak”
moze az tak zbulwersowac i podzielic opinie publiczna,
Mysle,ze zawiadowcy Forum chcieli zwyczajnie dolozyc Lucjanowi,
za to,ze mowi to co chce.Oklaski ktore ode mnie otrzymal za inna wypowiedz tez dziwnym trafem wyparowaly …….cuda cuda sie dzieja,
zupelnie jak w Noc Wigilijna 👿kolekcjonowac ..-to byloby za malo Lucjan,
to trzeba czuc…,a ja mam wysmienity wech.Kiedys myslalem,ze bede drugim Indurainem….,
niestety nie wyszlo 😆
potem chcialem chocby bidony podawac”pocztowcom”
tez nie poszlo tak jak bym chcial,
pozostaje cieszyc sie tym co jest.ooo!
no wlasnie….
bida az piszczy
p.s.-i dobrze,ze nowoczesna Grzesiek,
nie mniej ja nie miewam takich watpliwosci i rozterek jak Ty -z blyskawicznym okresleniem czy towar jest ladny,czy nie ladny….,czy warto,czy nie warto…
jeden Augen Blick(spojrzenie) i juz wiem wszystko,wszysciutko :woohoo:a jakie to wszystko ma znaczenie?
jakas paranoja tu ma miejsce,
spieracie sie o bzdury jakies
jeszcze chwila a bedziemy analizowac nie tylko poziom tkanki tluszczowej i gestosci tkanki miesniowej,ale i DNA Dominika..
pod katem jego wrodzonych predyspozycji do uprawiania amatorskiego kolarstwa
a wyniki tej zabawy trza bedzie w ramke oprawic i nad drzwiami zawiesic,
klekac i modlic sie do nichdo dedy 16.5 pasuja kazde kola Tomek..
zarowno,niskoprofilowe Ambrosio jak i wysoki stozek,
w czasie gdy ja skladalem istnialy juz Borki…(rok 2002)
Pinek ma u mnie wiele roznych zestawow kolowych,
tutaj zaprezentowalem go pod katem mlodziezy..-wiec
z karbonem.p.s.-u nas tak to jest,wszedzie bida az piszczy
a na ulicach i w hipermarkjetach 👿 przecisnac sie
nie idzie,taki ruchmoze troszke poluzuje atmosfere 👿
Lucjan,szkoda-ze my sie nigdy nie spotkalismy na szosie…
jestem pewien,ze by sie nam milo gawendzilo,
o wszystkim…,o kolarstwie rowniez.
Moze kiedys…
-rozpoznam Cie na bank!
o to mozesz byc spokojny
jak to skad…
jak wszystko na tym swiecie/wprost od Najwyzszego….
(filia w Treviso) 👿Tomek,wiem ze jestes przy kasie,ale pinek niestety
nie jest na sprzedazwiem wiem..
obiecalem Fondriesta nie tknietego jeszcze przez zgrabne
zoltawe paluszki../to moze jednak troche potrwac.
Wiec z braku laku pokaze inny pojazd,rowniez nie tkniety zadnymi
zoltymi paluchami 👿
Synergia najwyzszych lotow stali z karbonem,wszystko wyprodukowane i zlozone
w slonecznej Italii,zwracam uwage na tasiemke na kierownicy-dokladnie taka sama na jakiej Riis i Ullrich wygrywali TdF(Team Telekom)nie zebym cuuus mial przeciwko
malym zoltym raczkom :whistle: ,lubie daleki wschod i azjatki w szczegolnosci:evil: ,podejrzewam,ze to wlasnie one wytwarzaja te nasze jednoslady,manualnie bija nas na leb :woohoo: ,
maja tylko znacznie krotsze odnoza…anizeli ich europejskie rowiesniczki hihihihi,to takie spostrzezenia nie wnoszace chyba jednak nic do naszej dyskusji.
Lucjan,ja tez lubie Fondriesta,poluje od dluzszego juz czasu
na ramke X-Status rozmiar 56cm,kompletny osprzet juz na nia czeka.Wszystko bedzie made in Italy….Jak ja dopadne to sie bede obchwalal na Forumkto sie lubi ten sie czubi panowie…. 👿
kazdy z nas chcialby byc alfa i omega……..a ja sie ciesze,ze teoria nie zawsze pokrywa sie z praktyka
bo wtedy zycie byloby zwyczajnie nieznosnie nudne…pozdrawiam wszystkich
Dominik gratulacje,bo maszyna
kultowa,zbudowana bez kompromisow -czyli tak jak byc powinno.
Wiesz ,ja jeszcze pamietam czasy,nie tak odlegle- gdy na zestaw z garazu
wujka Heinza w Bawarii czekalo sie wiele miesiecy i to majac znajomosci
w swiadku kolarskim,ze o kasie nawet nie wspomne.To byl czas
gdy na TdF na Lightsie jezdic mogli wylacznie kapitanowie na gorskich etapach-
Riis,Ullrich czy Armstrong.Ciesze sie-ze sa takie sprzety u nas w kraju
