Odpowiedź forum stworzona
-
Posty
-
Ja tez bylem dwie godziny na swiezym powietrzu,
bylo bardzo fajnie poznym popoludniem,bo sucho …..
Ale czasem stacjonarny jest niestety nieodzowny…..tak Grzesiu,
wpisujesz w Google fraze – veloborse.ch –
gdy wyswietli Ci sie ich strona glowna-
to klikasz na okienko Veloborse(gielda)
-nastepnie klikasz na okienko Rennvelos(czyli kolarki)
-potem kieruj sie na Triathlon lub Edel Rennvelos(czyli dobre kolarki
i maszynki do triathlonu)(napisalem tego posta poraz drugi,bo technika stawia dzis duzy opor…)
jasne Grzegorz,
wpisujesz w Google fraze veloborse.ch
-gdy sie juz pojawi ich strona glowna
to musisz kliknac na okienko Veloborse(czyli gielda rowerowa)
-potem kieruj sie na Edel Rennvelo lub Triathlon machine….-milej zabawy…
Velomarkt.ch
(Veloborse)-pod tym szwajcarskim adresem
mozna spotkac na prawde interesujace maszyny
uzywane (szosowe jak rowniez do jazdy na czas..)Ambitny plan,ale i wieksza frajda gdy sie samemu
wszystko do kupy dobiera.
Najtrudniej bedzie chyba z kupnem ramyRC70 w rozmiarze pod Ciebie
rocznik 2014 po okazyjnej cenie…
No i by rzeczywiscie utrzymac
wage ponizej 9kg trzeba sie bedzie koncentrowac tylko
na najszlachetniejszych komponentach,to jasne.
-maszyna pierwsza klasa!,
tylko ta cena ….. :whistle:…
Nie ma wzmianki o rozmiarze kol-ale chyba to juz nie 26cali…
No i ciekaw jestem w jaki sposob sa wyliczane ceny poszczegolnych komponentow…
(bo przeciez kupujac caly rower na logike…powinno byc suma sumarum
sporo taniej…)
(my placimy w detalu zupelnie inny cennik niz Scott,ktory ma te same
komponenty duuuuzo taniej w hurtowych ilosciach dostarczane,ale to juz pewnie tajemnica importerow i dystrybutorow….)(az szkoda nim w blotko jechac…)
Servus Mateusz…
-spokojnie…..,
to przeciez tylko Support….
Jesli sie przypadkiem miniemy- to latem sie napewno spotkamy…. 👿
…… 👿Teraz bez jaj…
(bede w domu chyba ze trzy tygodnie,wiec zdaze Ci go dostarczyc
na bank….choc bym mial Cie szukac w Czestochowie…)
(12stycznia bedzie u Ciebie)Servus Grzesiu…-
sorry wielkie,ale ostatnio mam na prawde kociol… w pracy,
tak to jest w gastronomii w okresie okoloBozonarodzeniowym.. 👿-dzieki Ci wielkie za zyczenia,ja sie oczywiscie rewanzuje
tym samym…-oby marzenia sie nam..(braci rowerowej)spelnialy
i zdrowie do treningow dopisywalo,reszta sie sama ulozy…
-Tobie i wszystim chlopakom-
8.01 powinienem byc w domu..-to sie oczywiscie na na treningi
pisze….(oj czuje juz,ze znowu bedzie mi dane tylko dyndac na kole…
Jazda w zimie po lasach to przepiekna sprawa….Mateusz nie martw sie …-mam maly samochodzik,ale Twoj Support
sie na pewno zmiesci….-odezwe sie do Ciebie juz niebawem…Servus
-niestety Darek,nowy dysk FFWD poszedl za okragle 700euro,
wiec pozostaje dalej czekac na cos intereujacego,czescSerwus,
Lukasz jako,ze wspominales o Princie…
-to mam cos dla wszystkich jego wielbicieli.
Ten jest rzeczywiscie teamowy,dokladnie taki na jakim
scigali sie chlopaki z Telekomu w 1999 roku.
Pelny Record2x9,kola Campa Bora(Karbon pierwszej generacji,
kultowa rzecz juz dzisiaj,komponenty karbonowe made in Pinarello,
jak sztyca,most,kierownica)
Maszynka w doklasdnie w moim rozmiarze,po wlosku mierzona-
czyli srodek/srodek 54,5cm,az mi slinka cieknie….-no i oczywiscie kazdy moze go nabyc….na wlasnosc 👿 👿 :evil:-jest na licytacji…
[attachment=193]princeTelekom.JPG[/attachment]
serwus Darek,
za kilka dni bede mial znowu sposobnosc nabycia FF Forwarda,
tym razem fabrycznie nowego,bez kasety,opony,ale za to z torba i szybkozamykaczem.
Chce tylko zapytac czy twoja oferta ze suma
-500- euro jest caly czas aktualna z Twojej strony?-pozdrowienia-
Mateusz QS jest obecny u Campy od 2007 roku
bodajze,jesli masz przezutke przednia i ergopaler
lewy na 2×10 to to musi dzialac…
Rozumiem,ze sie boisz-czy starszy ergopaler bedzie dzialal z przednia przerzutka z QSem,bedzie dzialal,nie ma innej opcji,
tyle-ze oczywiscie System bedzie dzialal bez wspomnianego
juz dobrodziejstwa.A w temacie „czasowym” natknalem sie na ciekawy i zabawny
gadget,mozna by to chyba nazwac kolpakami do jazdy na czas…
-sa kompatybilne ze wszystkimi praktycznie kolami szprychowanymi,
(poza troj i czteroplatowcami)
jedyny wyrunek..-miedzy krawedzia kasety a szprychami musimy posiadac 5mm
przestrzeni do montazu tego cuda….Calosc jest skrecana srubami.Wynalazek poprawia aerodynamike
kola,nie zwieksza znaczaco jego sztywnosci i niestety nie wydaje
charakterystycznego dla toczacego sie dysku- wspanialego,gluchego klangu….Fote zalaczam,cena okolo 200zl.na zlocisze przeliczajac.[attachment=191]ciekawostka.JPG[/attachment]
….kurde,chcialbym zeby mi sie tak chcialo..
-tuningowac sprzety…..,
niestety starzeje sie…i coraz mniej mi sie chce 👿-szacunek za te tuningi….
Pavo Simplona wlasnie w tej niebieskiej szacie to juz klasyka,
rama ta jest do dnia dzisiejszego wykorzystywana do budowy
pieknych mocno tuningowanych maszyn w wadze piorkowej…
Scot CR1(szczegolnie w wersji teamowej)-to ewentualnosc
godna polecenia…,tak samo jak Foil czyAddict-zarowno z ISP jak i bez
zintegrowanej sztycy,to dobre rzeczy…..Co do QSa-to myslalem,ze masz starszego tego Recorda… :woohoo: (bez QS) :woohoo: ,tak czy siak nie ma sie czego bac….,niby oficjalnie Campini twierdzi-ze lewy manual QS wymaga przerzutki QS..-ale to tylko basnie….
.W Campie prawie wszystko da sie ze soba polaczyc.QS w duzym skrocie polega na tym..-ze wrzucajac z malego blatu na duzy -wystarczy tylko jeden jedyny ruch dzwigni(manetki),w starszych modelach musialbys powtorzyc ten manewr-by Ramie przerzutki przestawilo lancuch na duzy blat)czyli skrocono wychyl manetki potrzebny do zarzucenia na duzy blat.Ale spoko,znam przypadki-gdzie ludzie Maja pomieszany QS z nie QSem..i tez wszystko dziala.. :whistle:
