michal zareba

Odpowiedź forum stworzona

Oglądasz 15 postów - 106 z 120 (of 346 total)
  • Autor
    Posty
  • w odpowiedzi na: Dyskusja na temat treningów – wydzielone #55935
    michal zareba
    Participant

    Nie bedzie tak zle z tymi zawodowcami
    Joop Zoetemelk jako stary dziadek machnal maraton w czasie 4 godzin,
    a wielu kolarzy i to bardzo znanych do peletonu trafilo z triathlonu,
    badz tez na Triathlon sie przerzucili po ukonczeniu kariery w peletonie
    -chociazby Armstrong, Jaksche ,czy Bölts.

    Matys ja trenuje juz 17lat,tez tylko na tzw.zywiol-tzn tak jak Ty
    kiedys.Bez trenerow,specjalnych programow,koordynatorow,doradcow,sponsorow itd.
    Ucze sie wylacznie na swoich bledach-a bylo ich nie malo…
    Znam swoja wartosc i wiem dokladnie co moge-a wiedziec co sie moze
    to wedlug mnie podstawowy wyznacznik dobrego sportsmanna,bez znaczenia
    na to jaka dyscypline sie trenuje.

    w odpowiedzi na: Dyskusja na temat treningów – wydzielone #55933
    michal zareba
    Participant

    chlopy chlopy
    (moze mi doradzicie Jakis adresik dobrego psychologa-
    moze i byc od razu psychiatra 👿
    z naszego regionu..bo wlasnie bo wlasnie spotkalem fajny trenazer na ebayu
    i chyba go sobie strzele :woohoo: ,fajny jest nawet licznik posiada
    i to w milach :woohoo: )

    prawdziwa cnota kratyki sie nie boii,
    zarowno tej rzeczywistej-(ktorej tu nie bylo)
    jak i tej wyimaginowanej……… :blink:

    w odpowiedzi na: Dyskusja na temat treningów – wydzielone #55925
    michal zareba
    Participant

    Lukasz powiedzial

    My i tak jesteśmy już za starzy na super wyniki, ale robimy to dla siebie :)

    I to jest najmadrzjesze zdanie jakie wyczytalem w tej dyskusji medrcow :P

    w odpowiedzi na: Dyskusja na temat treningów – wydzielone #55923
    michal zareba
    Participant

    idzcie pobiegac-jesli trenazer was przygniata psychicznie,
    nie umrzecie od tego i nie nabawicie sie zaraz strasznych kontuzji-
    mozna z powodzeniem laczyc te dyscypliny pozostajac na relatywnie wysokim poziomie amatorskim,jest na to wiele przykladow,trzeba tylko do tego z otwarta glowa podchodzic i nie ufac bezgranicznie w stare utarte przesady :P

    zapada zmierzch wiec ide biegac :P

    w odpowiedzi na: Dyskusja na temat treningów – wydzielone #55920
    michal zareba
    Participant

    Uniwersalna prawda jest bardzo brutalna panowie….
    nie kazdy bedzie mistrzem 👿
    -i to niezaleznie od tego jak madre beda jego plany treningowe
    i jego trenerzy.Mistrzem trzeba sie urodzic.Dlatego wasza dyskusja
    I PRZEKAMAZANIE sie kto ma racje jest zabawne.

    w odpowiedzi na: Dyskusja na temat treningów – wydzielone #55904
    michal zareba
    Participant

    przy niewlasciwie rozgrzanych miesniach to
    i w letnim upale o kontuzje nie ciezko(chociaz zima pewnie jeszcze latwiej
    jesli szarza rozpoczyna sie bez nalezytej rozgrzewki)
    a mikrourazy mikrourazami-tam gdzie powstaja miesien suma sumarum przybiera na objetosci 👿 i urodzie 👿
    Plywajac na basenie zima nie zahartuje sie organizmu tak jak cwiczeniami na siarczystym mrozie na zewnatrz,mnie taki ziomowy trening swietnie sluzy,
    a trenarzerom mowie stanowcze NIET :pinch:

    w odpowiedzi na: Dyskusja na temat treningów – wydzielone #55900
    michal zareba
    Participant

    ale Galinski chyba raczej mial na mysli
    jakies konkretniejsze treningi -mowiac te slowa.
    Bo 2h spokojnej jazdy w plenerze nawet przy siarczystym mrozie
    jak na moj gust -to wspaniala sprawa,szczegolnie w fajnym towarzystwie i
    odpowiednim ubranku.
    A jesli ktos malo odporny na zimno-np.slabe krazenie itp.to biegac warto-przelajowcy tak trenuja i wcale im to nie obniza wynikow sportowych na rowerze,zreszta triatlonisci rowniez.
    Swietny niemicki MTBowiec Wolfram Kurschat
    powiedzial w wywiadzie -ze zawsze jak siedzi na trenarzeze to oglada sobie filmy XXXXXX 👿 -wtedy nawet 6h na rolkach mu niestraszne 👿

    w odpowiedzi na: Dyskusja na temat treningów – wydzielone #55804
    michal zareba
    Participant

    Matys krajobrazy jak u mnie w Alzacji
    na linii Marzinota-zero lasow i pieknie pofalowany teren.
    Wieje zawsze jak diabli,kiedys chodzil nawet taki zart
    -(dlaczego Holendrzy mimo-ze nie maja wysokich gor
    jezdza po nich wysmienicie-ano dlatego bo pochodza z bardzo wietrznej
    krainy -trenujac bardzo czesto pod sztormowy wiatr :S )

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55797
    michal zareba
    Participant

    i z inwersja masz oczywiscie racje!!!
    tak sie zesmialem,ze az mi sie przed oczyma zakrecilo :side:
    „chochlik drukarski” 👿

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55796
    michal zareba
    Participant

    Grzesiu dostrzeglem wiecej niz Ci sie zdaje…
    Matys przedstawil nam sciezke vel autostrade rowerowa
    i Ty sie tylko do tej nieszczesnej sciezynki odniosles.Zas to co tak na prawde istotne w jego poscie… 👿
    to :
    -wskazania jego licznika,
    -przystawka-czyli Koles widoczny jeszcze na horyzoncie,
    ktorego Matys lyknal zapewne blyskawicznie,badz tez jest w stanie to zrobic w dowolnym momencie… 👿
    – i wlasnie informacja-ze masz
    zawodnika-ktory w listopadzie kreci 3,5 godzinne treningi
    (to sie nazywa przekaz pozawerbalny…-czy jakos tak
    po nowoczesnemu……tfffuuu 👿 :) )

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55792
    michal zareba
    Participant

    -Lukasz napisal
    ” Spokojnie Michale, to nie żadna cenzura :) Bo tam nie było co cenzurować :P[/quote]„

    no… nie wiem nie wiem….
    biel przeciwko czerni,
    odwieczy konflikt interesow
    walka dobra ze zlem 👿
    to chyba wystarczy by wnioski nasunely sie same 👿

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55793
    michal zareba
    Participant

    nie musialo to byc Lazurowe Wybrzeze
    bo np u mnie wczoraj na wysokosci 116mnpm totalne zamglenie i tylko 5C
    zas kilkadziesiat kilometrow dalej na wysokosci ponad 1000mnpm
    slonce i temperatura 12-15C!!!,to siem nazywa fachowo KONWERSJA :whistle:

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55785
    michal zareba
    Participant

    -jak to ni ma siem czym chwalic?
    Matys robi 3,5h treningu w trzeciej dekadzie listopada!!!! :angry:
    (przyszly sezon bedzie jego 👿 )

    p.s.fajna fotka,mam nadzieje-ze nie zniknie nam w calosci
    jak Twoj poprzedni post w tym temacie Matys :woohoo:
    rob swoje chlopie ;)

    w odpowiedzi na: Słowotok #55765
    michal zareba
    Participant

    Patko-to najslynniejszy polski komentator wyscigow kolarskich,
    wielki erudyta,filozof i maruda,
    swoim tyradami jest w stanie przenosic gory i zmieniac bieg rzek.
    Prywatnie to pewnie calkiem fajny gosc;-)
    -nie wiem czy p.Jaronski ma jakies choragiewki..
    -tak samo jak nie wiem czy On w ogole kiedykolwiek
    mial bezposredni kontakt z kolarskim rowerem….
    -smiem w to watpic-po wsluchaniu sie w jego komentarz podczas relacji z TdPologne w TVP :blink:

    w odpowiedzi na: Słowotok #55762
    michal zareba
    Participant

    nie chce sie czepiac jak zwykle detali
    ale wydaje mi sie Patko-ze Lucjan idzie za ciosem
    (sprzet juz zademonstrowany 👿 )
    i w bardzo elegancki sposob ,jak by to powiedziec :kiss:
    daje Ci do zrozumienia,ze wie jak zaopiekowac sie kobieta :woohoo:

    p.s.-uwazaj Patka uwazaj,takie chlopy co trzymaja rowery
    przy kanapie to moga byc na prawde noeobliczalne,
    sam do nich naleze :unsure: :dry:

Oglądasz 15 postów - 106 z 120 (of 346 total)