michal zareba

Odpowiedź forum stworzona

Oglądasz 15 postów - 121 z 135 (of 346 total)
  • Autor
    Posty
  • w odpowiedzi na: Słowotok #55756
    michal zareba
    Participant

    Patka,polecam Ci pana JARONSKIEGO-
    jesli pragniesz nabywac i raczyc sie
    wiedza o kolarstwie,gosc w pojedynke jest lepszy niz
    wszystkie polskie kabarety razem wziete 👿
    (przy Nim kazdy Wampir i kazda Strzyga to male Pikusie…. :pinch: )

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55737
    michal zareba
    Participant

    Ciekawe,ktory bardziej spodoba sie Patce ;)
    moj karbonowy bombowiec-ktorego focie rowniez oczywiscie zalaczam
    to juz zacna 10letnia czarna dama.Maszyne ujrzalem po raz pierwszy na targach rowerowych w Niemczech-wtedy tzn-w 2004 CR1 Ltd-byla najlzejsza
    seryjnie produkowana rama wyscigowa swiata-880gram-identyczna jak Team Saunier Duval-przy czym bez zoltych naklejek.W tamtym czasie na standartowym-katalogowym osprzecie,Record,Ksyrium sl,Ritchey WCS
    maszyna wazyla 6800gramm i kosztowala okragle 6000euro,zas w opcji z Campa Bora Ultra TWO-8000 euro. Korzystajac ze znajomosci tu i uwdzie -maszynka trafila pod moja strzeche za 3700euro,na kolach ksyrium w opcji pod szytke(przygotowanych pod zawodowcow).O tym jak sie prowadzi moglbym pisac do jutra,wiec powiem tylko-ze jest ona odskocznia od codziennosci;-))))(na codzien smigam na 10kilowym stalowym Moserze;-)
    Maszyna jest marzeniem kazdego kto kocha gory,odpowiedni czlowiek i dzis moglyby z powodzeniem wygrywac na niej kazdy jeden wyscig.Maszyny nigdy sam nie wazylem-w co moze niektorzy nie uwierza…- potraktowalem ja rzeczywiscie jak rower uzytkowy :woohoo: ,w miedzy czasie zostala zaopatrzona w wyzej wymienione Bory-zaluje,ze nie mam pod reka foty wlasnie z tymi kolami-bo wtedy jej optyka to juz czysta -f a n t t a s m a g o r i a :kiss: :kiss: :kiss: Z Bora mysle-ze wazy okolo tyle co Twoj Lucjanie-czyli okolo 6500gram.

    Wspomne jeszcze slowem o rowerze Moniki(mysle-ze jednym z najlejszych w naszej okolicy-bowiem wyszedl spod mojej reki.Skladalem go dla niej wylacznie z uzywanych czesi,nie chodzilo o bicie rekordow wagowych,mial powstac lekki rower dla filigranowej dziewczyny Rama to Addict r2,standartowy dura ace 7900 wraz z kolami,kokpit- aluminiowy WCS,waga wskazala 5600gram-tym samym przebijajac znany niektorym z Was rower Zbysia Toboly(w jego pierwotnych szatach;-))-ten bowiem wazyl 5800gram na podobnym osprzecie i wiekszym rozmiarze ramy.Rower Monisi kosztowal w sumie okolo 1600 euro-wiec nieco ponad 6000zl…..
    Szkoda,ze nie dysponuje focia-ale mysle,ze Patce i tak by sie nie spodobal :P (po co robic sobie konkurencje….hihiihihih)

    Lucjanie-slyszalem rowniez pochlebne opinie na temat Peritusa
    przede wszystkim tyczace jego sztywnosci i trwalosci,jak rowniez ceny…..bardzo milej dla oka ;) kiedys kochalem sie w bialej De Rosie
    Merak o bardzo podobnej szacie graficznej.Optyka jest rzecza gustu,
    jeden woli klasyczne ksztalty,jeszcze inni ostry sloping,badz wlasnie rame gieta w luk.Tak czy siak dziekuje Ci-ze go nam przedstawiles,
    wlasnie takich postow brakuje mi najbardziej na Forum 👿
    [attachment=293]ostatnizdomkusierpien20146064.jpg[/attachment]

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55735
    michal zareba
    Participant

    no ale skoro „uzytkowy rower Lucjana”
    „jest jaki jest” i w dodatku to „az 6500g zywej karbonowej wagi” :S
    to moze udaloby sie cos poprawic w tym sprzecie 👿 by Lucjan nareszcie z usmiechem na twarzy powiedzial-moj bike is the best!!! :huh:
    (w koncu jestesmy tu by sobie pomagac,czyz nie….?) 👿

    I znowu bede sie chwalil 😳
    my w Sieradzewie to mamy nawet rower uzytkowy co wazy 5600g
    a jego sliczna wlascicielka imieniem Monika :P i ZYWEJ wadze 54kg
    wspolgra z maszyna idealnie,budujac wyzej wymienione ZAUFANIE B)

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55698
    michal zareba
    Participant

    „Dla mnie rower, to rower, rzecz użytkowa. Mój welocyped jest jaki jest, aż 6500g żywej karbonowej wagi.[/quote]„

    Lucjanie,zabrzmialo to tak-jak gdybys powatpiewal
    w swoj sprzet,jego mozliwosci,badz wrecz nie dazyl go nalezytym zaufaniem :unsure:
    Narobiles nam jednoczesnie strasznego „smaka” moze opowiedzialbys nam o nim cos wiecej… :P

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55694
    michal zareba
    Participant

    Stare kolarskie przyslowie powiada-Kto stracil trzy rowery
    ten straci i natepne….trzy 👿
    Mnie tez zdazylo sie stracic rower (byl on podobny-do tego na czym jezdzi Gawron :S )a stalo sie to wcale nie w Polsce a w Niemczech!
    w sezonie plywam na starej zwirowni pamietajacej czasy Adolfa Hitlera,zaczynam czesto jeszcze w ciemnosciach przed wschodem slonca-a rower zostaje na brzegu no i znalazl sie na niego amator,a ja wracalem do chaty w tym co mialem na sobie-czyli kapielowkach :S

    A co do watku Straznika,to musisz Patko zachowac nalezyta ostroznosc
    w tej materii.
    Nadmierna ciekawosc moze Ci bowiem w tym temacie nie wyjsc na dobre.Powiem Ci tylko-ze jest ON blizej anizeli mogla bys sie spodziewac ;)i bacznie Ci sie przyglada :S (i najlepiej zapomnij-ze rozmawialismy na ten temat 👿 )

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55692
    michal zareba
    Participant

    ze mnie zaden specjalista Patko,
    raczej milosnik/amator 👿
    Ale skoro juz wspomnialas o Strazniku…
    -to nie powiem nie powiem-jest Ktos Taki wsrod nas 👿 :woohoo:

    p.s.nie zalamuj sie Patko :) ,
    pomysl-ze gdyby postawic Twoja Alpine gdzies na miescie
    bez zapiecia-to na pewno szybciutko znalazla by swojego amatora
    (czytaj nowego wlasciciela :evil:),
    licze,ze choc troszke poprawilem Ci humor B)

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55691
    michal zareba
    Participant

    straszenie i wolanie o zdrowy rozsadek to
    moje glowne zadania na Forum ;)

    mnie tez zdarza sie pozachwycac,ale musi to byc wyjatkowa SZTUKA,
    ooooooj na prawde w y j a t k o w a ,nazwijmy rzecz po imieniu
    -Z J A W I S K O W A-

    w odpowiedzi na: Treningi grupa rekreacyjna. #55688
    michal zareba
    Participant

    -…..obawiam sie,ze serce Lucjana
    moze nie przetrzymac takiej proby…
    (niczym nie skrepowanej ,w pelni spontanicznej
    artykulacji wlasnych mysli….. 👿 )

    w odpowiedzi na: S: osprzęt Sram XX #55664
    michal zareba
    Participant

    na wszystkie uczciwie Lucjanie,
    Pan blogoslawi sprawiedliwym 👿

    w odpowiedzi na: MTB opony slick #55658
    michal zareba
    Participant

    to wspaniale,
    kapcie leza u mnie juz pare lat,
    sa na prawde eleganckie,
    w drugiej polowie stycznia bede w domu
    to dam znac na Forum i je sobie odbierzesz ;)

    w odpowiedzi na: MTB opony slick #55656
    michal zareba
    Participant

    dobry chlop z tego Hajzlika ;)
    mam tez nowiutkie Carnaki na rozmiar 48….. :side:
    jesli ma ktos taka pletwe to chtnie oddam,model dla triatlonistow,
    ale na szose tez swietne,wszystko to grandy z zawodow,
    niestety nic na mnie nie pasuje :S

    w odpowiedzi na: MTB opony slick #55616
    michal zareba
    Participant

    odzewu brak…
    a jestem niemal pewien-ze kazdy ukrywa
    na dnie szafy kilka kompletow takich sclickow na czarna godzine 👿

    Kamil,jesli masz pare Zloty na ten cel-to lepiej
    wlaz na allegro i szukaj czegos napoczetego za 20zlotych
    bo inaczej to czarno widze Twoja przyszlosc na asfalcie….

    Ja moge Ci zaproponowac gratis jedynie kamaszki
    Time na rzepy,biale z czerwonymi akcentami,karbonowa podeszwa,
    fabrycznie nowe-ktore sa niestety na mnie
    pol centymetra za male-nosza numer 41…,piekne,troche juz Vintage;-)
    Jesli masz wieksza stope to moze ktos inny sie skusi…

    w odpowiedzi na: S: osprzęt Sram XX #55608
    michal zareba
    Participant

    ja tez wyjechalem za granice
    by zarobic na swoj pierwszy porzadny rower
    (mialo byc tylko na 3 miesiace-a trwa ten wyjazd juz 13lat)

    -u Ciebie moze byc podobnie 😆

    w odpowiedzi na: S: osprzęt Sram XX #55605
    michal zareba
    Participant

    Odebrales mi Lukasz(chyba niechcacy ;) ) ochote na powrot do kraju…

    -3.500 pln…o matko Bosko Czestochowsko….
    litosci kochani sprzedawcy…litosci :dry:
    zlitujcie sie nad maluczkimi 👿

    w RFN :silly: to takie cacka za 2 patyki miec mozna
    i to doslownie w piec minut,wszystko neeeew!(tyle czasu zajelo mi nabycie tej wiedzy) :side:
    i to nawet z manetami obrotowymi :woohoo: :woohoo: :woohoo:

    w odpowiedzi na: Składki klubowe. #55556
    michal zareba
    Participant

    wszystko Prawda Grzesiek…
    ale prawde powiedziawszy chyba nie za bardzo sie nadaje na Klubowicza
    tak juz poprostu mam w charakterku…. 👿
    Nie zmienia to w niczym faktu,ze Was lubie i mam szacunek,ze dwa kolka
    to czolowa sprawa w waszych zyciorysach.
    Nie zamierzam zrywac kontaktu z Klubem,
    przechodze tylko na pozycje „wolnego strzelca” 👿

Oglądasz 15 postów - 121 z 135 (of 346 total)