Odpowiedź forum stworzona
-
Posty
-
9.00 na Statoil w Częstochowie OK chyba (jeżeli zdążymy dojechać na miejsce startu i załatwić formalności). Ja z Janosikiem możemy być tam wcześniej, ale to nie ma problemu, kawkę wypijemy i poczekamy.
Namiot fajna sprawa, tyle, że nie wiem czy ja akurat zmieszczę: zabieram Janosika, nasze dwa rowery, trenażer, ciuchy. Zależy jakie gabaryty ma ta paczka. Subarak Legacy to jednak nie Passat jeśli idzie o ładowność. No i jeszcze kożuch, wełniany szal i czapka pilotka, gdyby się jednak okazało, że na starcie śnieg. Wtedy, komfort termiczny może być ciut ważniejszy od aerodynamiki 🙂
A tak poważnie, Malina, jak uznasz, że zmieszczę ten wigwam to nie ma sprawy, dzwoń to się jakoś ustawimy z tym tematem (0-667-669-137). Ja też z resztą wracam zaraz po starcie do domu więc mogę też ten namiot wziąć w drugą stronę, jakby była potrzeba.Możemy się tak umówić Adam, na sobotę 07.30 w Ksawerowie powinienem się wyrobić, ale czekam jeszcze tylko na halo od Tomka Dąbka, bo jak jedzie ze mną to musimy się jakoś zebrać 🙂
Ja bym się pisał na Orzesze, też w systemie jeden dzień 19 km czasówki i na niedzielę bym już nie zostawał. Jeśli o mnie chodzi, mogę jechać swoim autem, wówczas mogę zabrać jedną osobę z rowerem lub trzy bez rowerów (jeżeli byłby transport sprzętu, co raczej nie będzie wchodziło w grę). Tomek, ja planuję wyjechać wcześnie rano, tak, żeby na miejscu się zapisać i od razu po zakończeniu planowałbym powrót. Możesz jechać ze mną, no problem.
No to jak? Brodnica czy Orzesze? Kto, gdzie. Padać będzie na bank, piździć na dwa banki, ale jechać jednak trzeba 🙂 Mnie jest w sumie obojętnie, czy zmarznę na stu czy więcej km w Brodnicy czy na 20 km w Orzeszu. Oferuję swoje autko, trzech chłopa mogę ze sobą zabrać, tylko wtedy bez rowerów. Jak z rowerami, mogę zabrać jednego ludka. Dajcie znać, co i jak, a ja się dostosuję.
Dzięki, ale już jestem w 13:00 DNIA NASTĘPNEGO. Oko mi się przymknęło. PS. Dominik, dotarł przelew za stojak?
Ja mam małe pytanie: która godzina?…zegarek mi wysiadł a komórka się ładuje 🙂 Wyluzuj Grzesiu, Święta się kończą, śniegi wróciły, kurwa sezon kolarski w pełni 🙂
Nie mam, ale fotel jest na solidnych kółkach (stalowych nie karbonowych), zatem gdyby Don Siniore Capo di Tutti Cappi nie chciało się zaszczycić trasy czasówki, to zawsze żołnierze dopchną do mety Szefa razem z meblem. Dorzucam jeszcze obcinaczkę do cygar i psa z trzema nogami 🙂 …zawsze można mówić, że czwartą stracił w porachunkach
Ja mam fotel na zbyciu, taki a’la Ojciec Chrzestny. Mogę oddać za free. Skóra czarna, drewno brąz. Szacun na mieście. Tyle, że transport Czacha po Twojej stronie 🙂
Zamówienie ostateczne:
1. Kombinezon do TT – jak da radę z długimi spodniami lub 3/4 – czarny lub biały (obojętnie) – rozmiar M,
2. Koszulka letnia z kieszeniami – w czerni – rozmiar M
3. Bluza letnia z długim rękawem z wind-stoperem na klatce piersiowej – rozmiar MDziękuję i czekam na polecenie Prezesa co do kwoty przedpłaty.
Korzystając z okazji: Wesołych Świąt dla Wszystkich ! 🙂
Przelew zrobiłem, ale zobaczysz kasę dopiero jutro po 12.00, w pierwszy dzień roboczy. Wpisałem tytuł przelewu: stojak – Paweł Kałuszka. Pozdrawiam i Wesołych Świąt 🙂
