Odpowiedź forum stworzona
-
Posty
-
jak niektórzy z Was mają dobrze, że mogą zacząć trening tak wcześnie. ja jak się zepnę maksymalnie to najwcześniej o 19 mógłbym
obgadane z trenerem
najbardziej optymalnie będzie pojechać mi Piłę i Toruń dystans trzepaków czyli 40km+
krótsze i dynamiczniejsze starty na tą chwilę są dla mnie lepsze niż jechać 100km i strzelić
i tak robię.
jadę też do Żmigrodu 1 maja
Do Torunia nikt nie jedzie?
Zastanawiam się czy jest sens żebym jechał najdłuższy dystans i dał się urwać
Może lepiej sobota Piła, niedziela Toruń ten środkowy (70km+) bądź krótki (40 kmkm+)
kilka dodatkowych
Attachments:
Ci co byli w Orzeszu i Wilkszynie,
podajcie adresy mailowe, wyślę każdemu z Was co mam z Wami na fotkach
kilka fotek ogólnych jest już na moim face
wrzucam tutaj też kilka ogólnych jako załączniki
generalnie Ankę trzeba nauczyć robić fotki, pokazałem Jej na Naszej stronie niektóre z lat wcześniejszych i ma mocne postanowienie poprawy 🙂
Attachments:
Słuchajcie spodobało mi się.
Nie mam licencji jeszcze i nie będę w stanie w tym tyg się tym niestety zająć więc Koło raczej odpada (choć może jakoś się uda w piątek licencją zająć jeśli dostanę wolne jeśli zrobią mi ją od ręki.
Ale Żmigród pojechałbym chętnie. jaka to czasówka jeśli chodzi o trasę? chodzi mi to czy płaska, czy hopy itp.
Dodaję już z Zieleńca gdybym nie jechał Koła.
Czaszka jest optymistą. Inaczej już by odpuścił bo jest pizda i trzepak na razie. Jak zejdę w Orzeszu poniżej 30 min to cud.
co do przyszłego tyg dam znać, może pojadę jeden TT
co do tego weekendu to w sb melduję się u PanGregora o 6:45 wg ustaleń
